tyle, że jak już to moim zdaniem nie powinien być w formie ławki (kojarzy się z bublami typu McDonald, pozatym on łaził cały czas, więc skąd ten pomysł w ogóle...), tylko taki jak w zdjęciu do tego artykułu lub witający przy Złotej Bramie, albo 'przechadzający się' na środku długiej (z siakimś płotkiem, flagą, masztem (może na maszcie :P) czy cuś, co by ludzie to widzieli i się
Pewnie nie dostanie się na główną, bo nie zna go tak wiele osób... a może zna? :)
Kiedyś wydawał mi się żulem (nawet nie znając jego przeszłości...), który znalazł dobry sposób na pracę (co i tak byłoby spoko), jednak później zauważyłem, że ten człowiek po prostu nadaje się do tego co robi.
Rzadko pojawiałem się w Gdańsku w tamtym rejonie, ale właśnie miałem jechać na Jarmark Dominikański - i jak teraz pojadę,
@LegionPolski: W lecie na Długiej ciężko było go nie spotkać, koleś był fenomenalny. Chyba mam jeszcze zdjęcie z nim, za dzieciaka (jakieś 10 lat wtedy miałem).
@CanisLupusLupus: W życiu nie byłem w Gdańsku. Pierwszy raz dowiedziałem się o tym Piracie z tego wykopu ale... jeśli 'zwykły' rencista był w stanie tak poruszyć ludzi to jak najbardziej podpiszę się pod wnioskiem o budowę pomnika! Nawet się dorzucę w miarę skromnych możliwości...
Na wszelki wypadek dodam, że nie żartuję. W dobie Panienek z Okienka i innych takich wątpliwych "atrakcji turystycznych" Pirat Andrzej wyróżniał się zdecydowanie na plus.
Nie znałem Pirata, jednak chcę napisać jedno: musiał być w pewien sposób wyjątkowy. Trudno żeby nie był czytając te wszystkie fora, gdzie ludzie ubolewają nad jego zejściem. I te artykuły w gazetach. To świadczy jednak o człowieku. Cześć Jego Pamięci!
Był żywą, chodzącą i darmową wizytówką Gdańska :) A do tego był prawdziwym profesjonalistą :). Drugiego takiego pirata nie ma i pewnie już nie będzie :D
Komentarze (59)
najlepsze
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/W-Gdansku-stanie-pomnik-pirata-n41069.html ;)
tyle, że jak już to moim zdaniem nie powinien być w formie ławki (kojarzy się z bublami typu McDonald, pozatym on łaził cały czas, więc skąd ten pomysł w ogóle...), tylko taki jak w zdjęciu do tego artykułu lub witający przy Złotej Bramie, albo 'przechadzający się' na środku długiej (z siakimś płotkiem, flagą, masztem (może na maszcie :P) czy cuś, co by ludzie to widzieli i się
Można by zorganizować jakiś flashmob z piratami na jego cześć :)
Swoją drogą niedawno byłem w Gdańsku (na tych targach czy jak to tam się nazywa) i Pirat był chyba fajniejszy niż całe te targi.
Brakowało mu tylko drewnianej nogi.
Dawał trochę uśmiechu w tej smutnej jak p$!$a dzielicy.
Kiedyś wydawał mi się żulem (nawet nie znając jego przeszłości...), który znalazł dobry sposób na pracę (co i tak byłoby spoko), jednak później zauważyłem, że ten człowiek po prostu nadaje się do tego co robi.
Rzadko pojawiałem się w Gdańsku w tamtym rejonie, ale właśnie miałem jechać na Jarmark Dominikański - i jak teraz pojadę,
szkoda że dopiero teraz się o nim dowiedziałem
Taka ciekawostka xP
Poka poka!
Jeśli chcesz to podeśle tylko nie wiem po co ci to?Pedo?:D