Fajna zabawa. Tylko powinien być obowiązek jazdy na takim rowerze w worku foliowym, żeby właściwe służby nie musiały z szufelkami biegać po całej okolicy, kiedy któryś rozwali się na samochodzie.
@ElCidX: Ja za bafang bbs02 750 W/48V 13Ah dałem 3000 zł - idealnie się sprawdza na dojazdy. Koszt przejazdu 100 km to 1 zł, Teraz kolejny 1000 zł idzie na bajery (sakwy, ciuchy, nowe hamulce, osłony, łańcuch)
@staszaiwa: To jest koszt "paliwa" Amortyzacja się nie liczy do tego. I jest to wyliczenie z jednego sklepu z ebikemi więc dokładnie - "chłyt małketingowy"
#!$%@? czasami prawidłowo, czasami nie. Niestety to co pokazał miejając pojady od lewej przekraczając linie ciągłą z 10 razy już woła o pomste do nieba. Jak dla mnie tak czy siak tego typu zachowania to idiotyzm. W sensie bardziej ucierpi on niż auto zapewne, no ale litości miejscami widać że tak średnio panuje nad pojazdem.
@GrzegorzJestem: 100% racji. i jeszcze jedno: opony i amortyzacja. kurde, składając się do skrętu przy 60km/h wolałbym mieć jednak motocyklowe opony, a nie rowerowe coś o powierzchni styku z asfaltem liczonej w pojedynczych centymetrach kwadratowych. i chciałbym mieć amortyzator obliczony na wybieranie nierówności przy takiej prędkości.
Jak by jechał tak samochodem to było by CSI Wykop bo szaleniec. Cóż ten może więcej. Rowerzystą nie jest bo to już pojazd silnikowy. W dodatku bez homologacji i OC.
@bibsz: Stosunek masy pojazdu do mocy zupełnie inny. Większe przyśpieszenie. Ten "rower" jest po prostu zajeszybki na krótkich odcinkach od świateł do świateł. Sądzę, że nie tylko samochody wyprzedza tak szybko, jak na filmiku, ale i motory by nie dawały z nim rady. Inna sprawa, że na dłuższych, prostych odcinkach, każdy samochód go doścignie (nie wspominając o motorze), ale za to ten rower (mam jakieś wątpliwości przed nazywaniem tego pojazdu w
@masz_fajne_donice: Ci bardziej ogarnięci konstruktorzy takich urządzeń doskonale o tym wiedzą dlatego też stosują odpowiednie koła które się nie składają :)
@masz_fajne_donice: felgi dh, odpowiedniej grubości szprychy i odpowiednie zawieszenie też daje rade, nie trzeba zaraz strzelać z armaty do wróbla. "Rower" elektryczny dużej mocy raczej nie służy do poruszania się po mieście, mało kto tak robi.
Jesli zrobiliby jakis odlam kategorii A albo dodali mozliwosc jazdy tak przerobionym rowerem na kat. A czy inna to nie widze przeszkod, tylko jeszcze rower musialby miec rejestracje i odpowiednie oswietlenie.
Z reszta, to na filmiku to ciekawostka, koszt roweru + instalacji to jakies 5000-10000pln+ Juz lepiej kupic pelnoprawny motocykl xD
Komentarze (378)
najlepsze
A tu aby nie być gołosłownym:
Niestety to co pokazał miejając pojady od lewej przekraczając linie ciągłą z 10 razy już woła o pomste do nieba.
Jak dla mnie tak czy siak tego typu zachowania to idiotyzm.
W sensie bardziej ucierpi on niż auto zapewne, no ale litości miejscami widać że tak średnio panuje nad pojazdem.
i jeszcze jedno: opony i amortyzacja.
kurde, składając się do skrętu przy 60km/h wolałbym mieć jednak motocyklowe opony, a nie rowerowe coś o powierzchni styku z asfaltem liczonej w pojedynczych centymetrach kwadratowych. i chciałbym mieć amortyzator obliczony na wybieranie nierówności przy takiej prędkości.
Swoją drogą przekracza prędkość w obszarze zabudowanym
Chyba ze dasz lampy jak w motorze klakson i głośnik symulujacy ryk silnika.
Z reszta, to na filmiku to ciekawostka, koszt roweru + instalacji to jakies 5000-10000pln+ Juz lepiej kupic pelnoprawny motocykl xD
- do 25 km/h nic
- do 45 km/h prawo jazdy AM
- powyzej A1.