@garbus: Wiem, sztuczka polega na wykorzystaniu tła - każdy link ma przypisany odp. obrazek (1px przezroczysty gif zazwyczaj). Po odwołaniach do poszczególnych plików można spr. ktore strony użytkownik odwiedził.
Powiem więcej. Najprawdopodobniej w nowych, bezpiecznych przeglądarkach sztuczkę można wykonać przy pomocy elementu canvas :)
A co do tryby prywatnego to tak na prawdę nie jest to żaden prawdziwy tryb prywatny, w większości to chodzi tylko o to że główna historia przeglądanych stron nie jest dostępna w Historia.
W Chrome był, albo jeszcze jest taki błąd że przeglądając strony w trybie prywatnym przeglądarka pamiętała strony, gdyż okazało się że po powiększeniu jakiejś strony i po pewnym czasie wróceniu na nią przeglądarka wiedziała że ma tą stronę powiększyć.
Komentarze (136)
najlepsze
i to Cię ratuje. Na razie.
?
Ale wykopy o kradzieży historii poprzez css już były o ile mnie makówka nie zawodzi. edit: Ale w sumie dam plusa za wykonanie i statsy ;)
Powiem więcej. Najprawdopodobniej w nowych, bezpiecznych przeglądarkach sztuczkę można wykonać przy pomocy elementu canvas :)
Dodałem do powiązanych.
W Chrome był, albo jeszcze jest taki błąd że przeglądając strony w trybie prywatnym przeglądarka pamiętała strony, gdyż okazało się że po powiększeniu jakiejś strony i po pewnym czasie wróceniu na nią przeglądarka wiedziała że ma tą stronę powiększyć.
i to Cię ratuje. Na razie."
:-)
brrrr ale się wystraszyłem
większość to moja żona, tego co ja oglądam tu nie ma ...