Ludzka podłość nie zna granic. Własnie okradziono straż pożarną
Ochotnicza Straż Pożarna z Białołęki własnie poinformowała, że została okradziona. Samochód został "ogołocony" z całego sprzętu jaki się w nim znajduje. Ktoś może przez to ucierpieć. "Z przykrością informujemy, że nasza jednostka została okradziona!!!" - pisze OSP Białołęka.
a.....a z- #
- #
- #
- 75
Komentarze (75)
najlepsze
no ale rozumiem że na fachowy serwis naprawczy? Bo jeśli tak to opchną jakiemuś Januszowi ze wsi co naprawia u Staśka to serwis tego raczej nie zobaczy.
@Dziki_Odyniec: W niektórych przypadkach kradzież może skutkować zagrożeniem czyjegoś zdrowa i życia, więc nie jest tylko "zaborem mienia" jak każdy inny. O ile złodzieje mogą nie wiedzieć, że kradną samochód rodzicom niepełnosprawnego dziecka, to przy kradzieży sprzętu strażackiego nie da się mówić o nieświadomości potencjalnych skutków. Jakby ktoś odłączył od chorego respirator i ukradł, powodując
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie nie pali to wychodzi dalej niech się pali ( ͡º ͜ʖ͡º)