SN: potajemne nagrywanie rozmowy w której sami uczestniczycie (!) - łamie prawo
SN: potajemne nagrywanie rozmowy w której sami uczestniczycie (!) narusza dobra nagrywanych. Nawet jeśli tego nie udostępnicie.
Fearaneruial z- #
- #
- 157
- Odpowiedz
SN: potajemne nagrywanie rozmowy w której sami uczestniczycie (!) narusza dobra nagrywanych. Nawet jeśli tego nie udostępnicie.
Fearaneruial z
Komentarze (157)
najlepsze
art. 168a, który uniemożliwia „(…) przeprowadzenie i wykorzystanie dowodu uzyskanego do celów postępowania karnego za pomocą czynu zabronionego (…)”.
Trzeba ustawić granie na czekanie :)
Wszystko to po to by taki np. polityk przyłapany na korupcji mógł ci sie w ryja zaśmiać że to nie on. Bo nagranie nie jest dowodem. I tak sie ta mafia zabezpiecza na przyszłość.
Ale jak pracodawca nagrywa albo rejestruje to co pracownik robi na komputerze, typu Psami Grażynka siedzi cały dzień w pracy na Facebooku albo gra w pasjansa - to już wszystko jest OK i żadnej ochrony prywatności
Nie widzę nic normalniejszego niż włączenie nagrywania w trakcie oficjalnej rozmowy z pracodawcą, w sytuacjach gdzie dogadywane mają być szczegóły zatrudnienia. Więc nie wiem skąd to "powszechnie nieakceptowane". Niewlasciwe moralnie może by było potajemne
Komentarz usunięty przez moderatora