Co mnie denerwuje w Polsce. Drogi równych prędkości
Nic mnie tak nie wkurza na polskich drogach jak prędkość, z którą się poruszam. To co dla nas jest rzeczywistością, w wielu krajach jest nie do pomyślenia. W Polsce prawie każdy samochód ma swoją własną, niepowtarzalną szybkość. Droga krajowa,...
jacek-derek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 46
Komentarze (46)
najlepsze
1) 72 kmh - bo się boję lub dzwonię
2) 86 kmh - a bo mam sporo punktów, nie bede ryzykował
3) 93 kmh - a te 90+
4) 99 kmh - tak by w razie co, mandat nie był za duży
5) 117 kmh - tak akurat, nie za wariat, nie za jeleń
6) 142 kmh
a tak serio, miejscami ograniczenia sa tak #!$%@? ze bajka. robione kilkanascie/dziesiat lat temu, bez przemyslenia, bez uwzglednienia faktu, ze czasami infrastruktura znacznie sie zmienila (na korzysc), ze mamy zupelnie inne
Dokładnie podpinam się pod powyższe. Sam mam sposobność jeździć po tzw. zachodnich drogach i w zależności od wieku kierowcy (staruszkowie i młodzi co tyle co dostali PJ lub doszkalają się z rodzicami i z L na szybie) są różne prędkości na danym ograniczeniu prędkości. Jedno wszędzie jest takie same. Kierowcy ciężarówek wszędzie z!@#$%@ jak poparzeni czego finalnym efektem bywają tragiczne wypadki.
Znacznie znacznie częściej ludzie się wleką z powodu gównianej infry (drogi zawadzajace o każdą wieś, dziury, ograniczenia z dupy).
Na takiej Słowacji, jak masz ograniczenie do 40, a pojedziesz 50, to po prostu #!$%@? z drogi. Więc ze znakami nikt nie będzie dyskutował BO MAJĄ ONE SENS.
Komentarz usunięty przez moderatora