@matixrr: I nagle wróciły piękne czasy Comandosa 2, The Neverhood, Diablo, Icewind Dale, Baldur's Gate, Age of Empires, AoE2, GTA, Warcraft 2, Starcraft, Polanie ( ͡°͜ʖ͡°), Heroes 3, Transport Tycoon, Half-Life, Dungeon Keeper 2, eh to se ne vrati pane. Został tylko rynek przesycony casualowym gunwem. Inna sprawa że człowiek młodszy był, beztroski i ten sentyment podsyca.
Trzeba przyznać, że ta gra wyprzedziła swoje czasy. Niebanalny pomysł i piękna oprawa. Pamiętam jak kupiłem to w ciemno na giełdzie w Katowicach. Spakowane ARJ, człowiek przy okazji nauczył się obsługi nowych narzędzi z linii komend ;)
Gierka miała niesamowity klimat, ale powiem szczerze że równie jeśli nie bardziej niesamowity klimat miała ta: Little Big Adventure (obie części) Klimat był niesamowity, bo zaczynasz w "psychiatryku" w białych szatkach. Okazuje się że wszyscy do ciebie strzelają za wyjątkiem ludzi (zwierząt) którzy chcą ci pomóc. W drugiej części #!$%@? porywają twoją żonę i okazuje się, że reżim zamurował ci także wejście do domu. Ogólnie bardzo przypomina to, co się dzieje w
Komentarze (95)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@lebki: dla mnie też ARJ był na początku nie do przejścia :)
Przypomina mi trochę grę z Amigi o nazwie Ben-E-Factor. Ktoś, coś pamięta może? :)
@OjciecMalwersant: Benefactor. Tak pamiętam bardzo dobrze. Jedna z najlepszych gier platformowych na Amigę.
Klimat był niesamowity, bo zaczynasz w "psychiatryku" w białych szatkach. Okazuje się że wszyscy do ciebie strzelają za wyjątkiem ludzi (zwierząt) którzy chcą ci pomóc. W drugiej części #!$%@? porywają twoją żonę i okazuje się, że reżim zamurował ci także wejście do domu. Ogólnie bardzo przypomina to, co się dzieje w