Skandal tramwajowy: Wielki spisek koncernów
Spisek zawiązany przez General Motors miał doprowadzić do przejęcia całego rynku komunikacji publicznej w Stanach Zjednoczonych. Do historii przeszedł jako „wielki amerykański skandal tramwajowy”.
EmDeCe z- #
- #
- #
- 69
Komentarze (69)
najlepsze
1. W USA był wolny rynek.
2. Interwencja państwa jest niepotrzebna.
- wydłużanie czasów miedzy składami
- skracanie linii
- usuwanie linii, bo są nieatrakcyjne
@drago444: obecnie w godzinach szczytu tramwaj jest drugim po metrze najszybszym środkiem transportu na trasie na której jeżdżę do pracy. Co z tego, że można pojechać samochodem czy autobusem (który według rozkładu powinien być nawet minimalnie szybszy), jak przy starcie o
- obowiązkowo zapięte pasy dla kierowcy i pasażerów,
- siedzenia z zagłówkami chroniącymi kręgi szyjne,
- poduszki powietrzne,
- przyjemne towarzystwo lub spokojna, samotna podróż,
- paliwo tankuje ci uśmiechnięty pan.
Gówno publiczne:
- miejsca stojące lub plastikowe krzesełka bez pasów,
- brak zagłówków, endżoj uszkodzone kręgi szyjne,
- poduszka jedynie gdy pasażerka przed tobą ma tyłek jak Jennifer Lopez,
- śmierdzący menele i patologia puszczająca na głos cypisa z
W USA trzeba mieć 1000 dolarów żeby kupić auto i potem jeszcze pare dolarów na paliwo.
A potem w poniedziałek rano 6 pasów stoi.