Chcieli uśpić psa, bo zagryzł właścicieli. „Obrońcy zwierząt” protestują
W Niemczech pies rasy staffordshire terier zagryzł 52-letnią kobietę na wózku inwalidzkim i jej 27-letniego syna. Władze postanowiły uśpić niebezpiecznego psa, ale „obrońcy praw zwierząt” zaprotestowali. Petycję w sprawie „łaski” dla zwierzęcia podpisało prawie 300 tys. osób.
koljaczek z- #
- #
- #
- #
- 28
Komentarze (28)
najlepsze
Niedawno też w Niemczech staffordshire zagryzł niemowlę.
Szczerze nienawidzę osobników posiadających psy bojowe - mentalność blokersa. Mojego, już zmarłego, Ciapka uratowałem raz tylko dlatego, że zawsze miałem gaz pieprzowy w kieszeni, a i tak leczenie trwało 3 tygodnie po jednym trafieniu zębami pitt-bulla (spokrewnione ze staffordshire).
Właścicieli należy kastrować i usypiać, psy nic
Ale tylko nieco innym. Jeżeli pies był przetrzymywany w takich bestialskich warunkach to raczej już do końca życia może być niebezpieczny. Wtedy nawet jeżeli wina psa jest znikoma kompletnie nie zmienia to faktu, że jest to osobnik znacznie bardziej agresywny. Ekspert ze mnie żaden ale tutaj nawet stała opieka specjalisty niekoniecznie jest gwarancją, że pies nikomu krzywdy nie zrobi.
Jeżeli ktoś jest