Kilka tysięcy godzin ekspozycji - czyli zdjęcia zrobione rurą kanalizacyjną.
Uszanowanie!
Na "dzień dobry" podrzucam Wam foty które zrobiłem jednym z aparatów, które własnoręcznie tworzę z różnych dziwnych przedmiotów ( ͡° ͜ʖ ͡°) Takich aparatów mam rozwieszonych w całej Polsce już około 250 sztuk i ciągle ich przybywa. Czas ekspozycji moich zdjęć sięga najczęściej 4-6 miesięcy, ale niektóre z nich naświetlały się ponad półtora roku - aparat wisi sobie wtedy zakamuflowany w jednym miejscu i bez przerwy "zbiera" obraz. Dzięki tak długim ekspozycjom możecie na tych zdjęciach zobaczyć przede wszystkim świetliste smugi na niebie (które są śladami Słońca poruszającego się na różnych wysokościach zależnie od pory roku - zimą Słońce przesuwa się nisko, latem z kolei wysoko) ale też inne rzeczy, których na normalnych fotach zobaczyć nie ma szans - od duchów parkowanych samochodów, przez przezroczyste piętra nowo stawianych budowli, aż po przyrost liści na drzewach. Ważna sprawa: Na moich zdjęciach nigdy nie zobaczycie... ludzi. Nie ma szans by ktokolwiek się zarejestrował na takich zdjęciach - no chyba, że wytrzymałby stojąc w jednym miejscu przez parę miesięcy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na marginesie zapraszam na fanpage, na którym znajdziecie o wiele więcej moich dziwactw: https://www.facebook.com/Obscu...
Piotrków Trybunalski*120 dni ekspozycji*Półwalec z rury pvc
Budapeszt*200 dni ekspozycji*Blaszane pudełko po herbacie
Budowa w Bełchatowie*12 dni ekspozycji*Puszka po energetyku
Przejazd przy Dworcu PKP w Piotrkowie Tryb.
Warto zwrócić tutaj uwagę na rozdwojony szlaban przecinający w pewnych momentach ślady Słońca na niebie, oraz na ścieżkę wytyczoną przez duchy samochodów oczekujących na przejazd...
Opuszczona Łada i duchy samochodów*Bełchatów*Osiedle Dolnośląskie*Naświetlane prawie 90 dni*Aparat zrobiony z rury PCV*
Skonstruowanie takiego aparatu jest banalne i na bank każdy z Was byłby w stanie taki aparat dla siebie zbudować. Rozejrzyjcie się po swojej kuchni - jestem pewien, że zauważycie co najmniej parę rzeczy z których będziecie mogli zrobić swój pierwszy aparat. Osobiście używam różnego rodzaju puszek po energetykach, rurek kanalizacyjnych, mydelniczek, metalowych pudełek po herbacie i wszystkiego co da się szczelnie zamknąć, wyczernić i zrobić odpowiedni otworek przez który do Waszego aparatu będzie wpadało światło - to właśnie ten otworek w całej konstrukcji jest najistotniejszy i o jego wykonanie trzeba zadbać jak najbardziej ze względu na to, że od jego odpowiedniej wielkości i jakości wykonania zależy jakość samego zdjęcia. Poza przygotowanym aparatem potrzebny Wam będzie oczywiście materiał, na którym to zdjęcie będzie się tworzyło i do tego celu zaopatrzcie się w światłoczuły papier fotograficzny. Z dostępnych w Polsce polecam Wam papier FOMA 311/312 - jest on dostępny w każdym szanującym się internetowym sklepie fotograficznym. Innym papierem który bardzo lubię jest Kodak Polymax, który w Polsce jest dostępny bardzo rzadko, ale warto się za nim uganiać po Ebay'ach czy naszych giełdach fotograficznych.
Na przykładzie puszki po energetyku pokażę Wam krok po kroku co i jak:
Otwieramy puszkę od góry (nożykiem, czymkolwiek) w taki sposób:
Idealnie jest, gdy mamy do dyspozycji otwieracz do konserw, wtedy otworzymy puchę o wiele szybciej i bardziej elegancko, czyli tak:
Sposób na otworzenie puszki jest nieistotny, ważne jest żebyśmy zrobili od góry sporą dziurę.
Teraz mniej więcej na środku robimy mikroskopijny otworek - szpilką lub igłą, obojętnie. Ważne by była naprawdę mała, w przypadku puszki dobrze by wspomniana dziurka miała około 0,2-0,4mm.. Aby ułatwić sobie jej zrobienie, dobrze jest przedtem przeszlifować papierem ściernym blachę puszki, wtedy stanie się ona trochę cieńsza i łatwiej będzie zrobić tę mikro-dziurkę. Gdy już ją mamy, warto delikatnie przetrzeć tę dziurkę od wewnętrznej strony puszki, aby wyrównać jej krawędzie (gładkość krawędzi otworka ma duże znaczenie w kontekście jakości zdjęcia).
Teraz przychodzi czas przygaszenie światła w pokoju i załadowanie do naszego aparatu papieru światłoczułego, którego wielkość docinamy tak, aby zmieścił nam się praktycznie na całej ścianie wewnątrz puszki (oczywiście nie możemy zakryć tym papierem naszego otworka) - ma to wyglądać mniej więcej tak:
Miejsce w którym jest otworek zaznaczyłem czerwoną kropką.
Gdy włożymy już w taki sposób papier do puszki, pozostaje nam przykleić taśmą jego rogi do ścianki, by go ustabilizować. Teraz tylko tę dużą dziurę zaklejamy na parę razy jakąś szeroką taśmą (najlepiej czarną, lub aluminiową [aluminiowa jest do znalezienia w Kauflandzie za 5zeta]) - tak by mieć 100% pewności, że nigdzie poza małym otworkiem nie będzie do aparatu dostawało się światło... i tym sposobem mamy już gotowy aparat! Na koniec pozostaje nam już tylko zakleić skrawkiem taśmy tę mikroskopijną dziurkę - zdejmiemy tę taśmę dopiero gdy puszka będzie już skierowana na kadr który wybraliśmy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Do montowania aparatów na miejscówkach używam bardzo mocnych klejów, na przykład Mamut Glue, lub FixAll Crystal (sklepy: Castorama/Brico Marche/OBI). Nie polecam montowania kamerek na paskach zaciskowych czy na taśmach, ze względu na ich rozciąganie na przestrzeni czasu, co skutkuje odpadaniem aparatu z naszej miejscówki. Poniżej podrzucam przykłady moich patentów na zamontowanie puszek po energetykach:
Po paru miesiącach zrywamy puszkę i otwieramy ją przy przygaszonym świetle. Obrazek który zobaczymy na papierze będzie wyglądał z grubsza w ten sposób:
Po wyciągnięciu papieru z aparatu musimy go zeskanować (zapisujemy plik do .bmp lub .tiff - nigdy do .jpg, bo to najbardziej stratny format). Po zeskanowaniu otwieramy nasz obrazek w Photoshopie lub Gimpie i obrabiamy go. Podstawowe rzeczy które musimy zrobić, to odwrócenie negatywu do pozytywu (opcja "inwersja") oraz odbicie lustrzane (w PS jest to odbicie horyzontalne). Poza tymi zabiegami możemy pobawić się kontrastem czy krzywymi - pełna dowolność.
...a już obrobione zdjęcie z pudełka po perfumach STR8, wygląda tak:
Teraz tylko cierpliwość Was ratuje... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Powodzenia!
#obscurnie #solarygrafia #solarigrafia #fotografiaotworkowa #cameraobscura #fotografia
Komentarze (277)
najlepsze
Jesteś pozytywnie zakręcony,chylę czoła i życzę sukcesów.
Powinieneś usiąść w loży ludzi pozytywnie zakręconych z Teleexpressu :-)
Powodzenia ( ͡º ͜ʖ͡º)
No to wykopujmy,bo nareszcie porządny,oryginalny i ciekawy temat.
Mój tok rozumowania jest taki, że utrwalanie pozwala zatrzymać reakcje zachodzące w emulsji.
Skanuję zwykłym skanerem komputerowym. Mam dokładniej urządzenie wielofunkcyjne Canon Pixma, czyli nic nadzwyczajnego. Skanowanie rzeczywiście degraduje obraz i dlatego to pierwsze skanowanie powinno być jedynym. (dpi o wartości co najmniej 300)
Szanuję za hobby. Wykop.
1. pojemników jak pokazane STR8/puszek/rurek nie trzeba zaczerniać od środka? Odblaskowe powierzchnie nie wpływają na jakość zdjęcia?
2. w przypadku aparatów z rurek PCV wklejasz tam otworek wycięty z aluminiowej puszki?
3. Jaka jest optymalna średnica puszki / rurki? Ma to wpływ na kąt widzenia?
5. Czy skanowanie, które przecież zakłada użycie ostrego światła w skanerze, nie prześwietla jakoś papieru? Czy nie niszczy się przy tym fotografii?
@NoOne3: nie taki znowu hack, tylko stara metoda z początków fotografii. Pierwsze fotografie były naświetlane właśnie dniami/tygodniami zanim ktoś wpadł (przypadkiem) na to że naświetlony papier można włożyć do "wywoływacza"