Złoty najsilniejszą walutą Świata! [again?]
Bez spoilera. Patrzcie na daty i tytuły. Albo nasza gospodarka jest taka dynamiczna albo ktoś na nas robi kokosy nieźle spekulując
kunta z- #
- #
- #
- 60
Bez spoilera. Patrzcie na daty i tytuły. Albo nasza gospodarka jest taka dynamiczna albo ktoś na nas robi kokosy nieźle spekulując
kunta z
Komentarze (60)
najlepsze
W obecnej sytuacji poważnego deficytu rachunku obrotów bieżących korzystne jest dla nas, aby nie mieć zbyt silnej waluty. Ważne jest, aby silny eksport zwiększał napływ pieniądza do kraju i łatał tę dziurę.
To co Ty określasz spiskiem dla mnie jest bardzo obrazowo przedstawioną, smutną rzeczywistością - rzeczywistością w której politycy i komisje mogą sterować kursem naszej waluty kierując się interesami ludzi, którzy ich na te stanowiska wynieśli - i
Dla niektorych oczywisty.... Dla innych (w tym rzadzacych) juz nie do konca.
Mianowicie OBNIZENIE WYDATKOW.
Na wstępie powiem to co zapewne część wie lub się domyśla.
Kurs waluty zależy tylko i wyłącznie od ceny jaką za daną walutę w stosunku do innych walut zapłaci dany inwestor (głównie spekulanci), na rynku walutowym zwanym forexem. Również między-bankowo.
Jest
tak, pamietam jak kilka lat temu w lipcu byla podobna sytuacja, ze zagraniczne waluty byly strasznie tanie, liczylem na to ze beda jeszcze taniec, a tymczasem jesienia byly znowu drogie jak zwykle
Ogólnie nie ma się czym podniecać, tylko śledzić notowania i na Forexie "robić kokosy nieźle spekulując".
Czy za silną walutę można uznać taką, która jednego miesiąca traci 10% a kolejnego odzyskuje to co straciła? Nie jest ani silniejsza niż wcześniej ani słabsza- jest niestabilna. A to nie jest powód do dumy...