Jak to jest pracować jako programista w korporacji?

Wiele osób uważa, że praca programisty (jak i sam programista) jest do bani. Tak samo wiele osób ocenia pracę w korporacjach. U mnie wygląda to tak.

[Daozi]

k#!#a jego mać, 5000 i uważa, że to mało!!! Ja pracuję w korporacji jako księgowy, wyciągam 2000 + trochę z nadgodzin, bywa ciężko, bywa luźniej ale ja p#!$%$#ę... Facet jeszcze przed 30-tką i narzeka na 5 kafli. Nosz k#!#a, nauczyciel po 20 latach pracy zarabia ok. 2 - 2,5, junior manager ok. 3, geodeta 2 - 3 (znam paru ludzi z branży) itd... Nie piszę o reszcie budżetówki i tym podobnych.

Poza

[Dalej]

@Daozi: Bo księgowych jest jak mrówków, bez urazy.

[Dalej]

@snicer: To nie zabrzmiało jak ironia.

[koszernyrozum]

A teraz wyjedź do miasteczka z 40 tys mieszkańców jak gość z poprzedniego wykopu i spróbuj tam znaleźć taką pracę. Może nie może wyjechać bo ma tam rodzinę albo coś podobnego.

[Dalej]

@koszernyrozum: Tak? 40tysięcy? A ja z nam jednego top-designera który mieszka na zadupiu w górach i zarabia kupę kasy. Więc proszę cię, przestań. Co "rodzina albo coś podobnego" Jaką rodzinę ma na szyi młody człowiek. Przestań.

[A.....z]

a mnie cos zastanawia, widzieliscie programiste po 40 ? u mnie w tym wieku ziomy sa juz calkowicie nie wydolne chociaz kiedys byli dobrzy, i wlasnie im sie szykuje rozmowa na dowidzenia, maja rodziny i dzieci do 10 lat

[Dalej]

@Adusz: Nie myl Programisty z Kodoklepkiem. Ja widziałem. Nie 40letnich, a 50-60cio letnich. Tu, w Polsce.

I to było bardzo fajne doświadczenie, szokujące na początku, gadać jak kumpel z wyluzowanymi kolesiami wypchanymi wiedzą i doświadczeniem na najwyższym poziomie.

Zabawne jest uczucie gdy po raz pierwszy w życiu gadasz o informatyce z kolesiem w wieku twojego ojca który kuma te wszystkie terminy i potrafi odróżnić komputer od monitora :)

Zanim zawistni polscy

[prostynick]

@Adusz: http://stackoverflow.com/questions/972611/old-developers-any-future

[pandora72]

Zapomniałeś nadmienić że pracujesz w Kuwejcie.

:)

[fik43pobme]

Pytanie ile masz lat.

[realista1]

@fik43pobme: 17

[E.....t]

Masz telefon w Erze, co? Hmm no może Orange, ale raczej Era.

[Volki]

Moriki17: O 13 zaczyna się pora lunchowa

Osobiście nie akceptuję słowa lunch, ale jeśli już używać na siłę anglicyzmów, to wypadałoby robić to poprawnie, czyli pora lunchu/lanczu.

[Volki]

@rzep: Internet pisze się wielką literą, z którego można najwyżej nie korzystać.

Mail jest o tyle zasadny, że w jęz. polskim nie ma zgrabnego [krótkiego i jednoznacznego] odpowiednika poczty elektronicznej.

O 13 zaczyna się pora lunchowa, zbieramy się wtedy do wyjścia gdzieś na obiad

Jeśli zbierają się na obiad, to znaczy, że jest pora obiadowa, co przeczy def. lunchu.

A jeśli ma to charakter żargonu, to nie zmienia faktu, że użycie

[moriki17]

Nie, na wykopie dbam o anonimowość. Zaraz byście wywlekli wszystko co tylko jest w sieci na mój temat, łącznie ze zdjęciami z podstawówki.

Nie oszukuje pracodawcy. Nie biorę pieniędzy, które mi się nie należą. To pracodawca ustalił moją pensję i skoro właśnie taką mi regularnie wypłaca, jest to dla niego opłacalne.

[maciejakom]

@moriki17: patrz moj post wyzej do dzentelmena o pseudonimie 'Dalej'.

[lukasz-paszkiewicz]

Odpowiadając na pytanie : Wszystko zależy od tego na jakim stanowisku i w jakiej korporacji pracujesz. Niektóre niestety słyną z tego, że wyzyskują pracowników, a inne - np. SMT software ze świetnego socjalu i jeszcze lepszej płacy ;)

[PattRicck]

Swojego czasu również pracowałem w korporacji, ale ten czas oceniam jako głównie stanie w miejscu pod względem rozwoju w zawodzie. Inna rzecz jest taka, że korporacje zazwyczaj płacą najniższe możliwe stawki, choć mi udało się na tyle, że nie dostawałem głodowej pensji. Z czasem ta praca przestała mi wystarczać i przeniosłem się do SMT Software, gdzie nie dość że dobrze zarabiam, to robię ciekawe rzeczy i mam realne szanse na awans -