Funkcjonariusz SOP: Nic się nie zmieniło. W końcu dojdzie do kolejnego Smoleńska
Poza nazwą nic się nie zmieniło. W końcu dojdzie do kolejnego Smoleńska – mówi Wirtualnej Polsce funkcjonariusz SOP o incydencie z udziałem limuzyny prezydenta. Według naszych informacji odejście ze służby rozważają najbardziej doświadczeni kierowcy.
nikto z- #
- #
- #
- #
- #
- 68
- Odpowiedz
Komentarze (68)
najlepsze
W normalnym państwie i normalnych służbach, które nie są pod butem polityków prezydent miałby gówno do powiedzenia czy lubi czy nie lubi jeździć jakimś autem tylko byłby pakowany do niego bo takie są przepisy.
Ciekawe czy jak zaczną do niego strzelać to nikt go
O szmatławcach z kopalnią fake newsów i pseudo dziennikarstwem typu niezlomni.com, ndie, medianarodowe.com, nawet nie wspomnę xD Miej ty trochę rozumu i godności człowieka.
- ale przecież to niezgodne z konstytucją, niezgodne z prawem
- Prawo ma być dla ludzi a nie ludzie dla prawa i prawo musi ustąpić przed sprawiedliwością społęczną
- Mamy 30 min żeby z Torunia dostać się do Warszawy
- ale panie (ministrze/prezydencie/premierze - wstaw dowolne) to jest nie możliwe, niezgodne z procedurami
Rozumiem jakieś minimum, planowanie trasy, dla usprawnienia przejazdu to i tamto zamknąć na 5 min. To nawet w Gdańsku jak z garnizonu kolumna Policji wyjeżdża to
A Prezydent Lech Kaczyński przecież w zamachu zginął...