Czy księżom wolno wchodzić na porodówki?
Po tym jak Tomasz Michniewicz z Radia ZET opisał na Facebooku swoje odczucia na temat szpitalnych księżach, w sieci zawrzało. Dziennikarz nie krył zdziwienia zachowaniem kapelanów, którzy bez pytania wchodzili do sal na porodówce.
RadioZET z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 160
Komentarze (160)
najlepsze
Ok niektórzy go tam potrzebują to proszę bardzo. Ale do licha zapytać się mu ciężko? Przyzwoitości nie ma?
Gdyby to było moje dziecko i gdybym był przy tym, ksiądz zostałby grzecznie poproszony o opuszczenie sali. A gdyby oponował, opuściłby salę w trybie mniej grzecznym.
Do tej samej dziewczyny przyszło tez stado koleżanek
Sale po n osób. Parawany chociaż? Cokolwiek?
podobna sytuacja była w mojej szkole średniej
był zwyczaj, że nauczycielki sprawdzały czy uczniowie nie palą papierosów w WC
kiedyś jeden po wejściu Pani do kibelka, odwrócił się z fujarą w ręku od pisuaru i zapytał co się stało
od tej pory kontrolę przeprowadzali męższczyźni
Poinformowałem o tym mikrobiologa.
Mikrobiolog zrobił pogadankę księdzu i wysłał wszystkie jego oleje na posiew.
...potem się dowiedziałem, że modli się o moje nawrócenie.
To jest miejsce osiągnięć nauki w dziedzinie medycyny, a nie namiot szamanów.
Kapłani powinni pojawiać się w szpitalach jedynie jako pacjenci! A nie jako nagabywacze do nawrócenia wiary.
Dopuszczam jeszcze możliwość, że ktoś jest na łożu śmierci, nie jest w stanie opuścić szpitala a ma potrzebę