@titus1: Wiele lat temu za osiemnastkę kolega dostał deskę klozetową, z autografami całego towarzystwa. ( taka była moda :] był jeszcze numer z tramwaju 18. ) Deska leżała w przedpokoju na krześle. Oczywiście w połowie imprezy jakaś nawalona niunia podbiegła do deski, podniosła klapę i zarzygała krzesło.
Komentarze (23)
najlepsze
źródło: comment_eDc946JkrWzVX5g7cenFG6XEZQKV4WIt.jpg
Pobierzźródło: comment_eFR5z7TQz6nlLMvqjoLrGqiMjgbHRxIA.jpg
Pobierzźródło: comment_JW1fV9FVr9JFA0THjOLATcYbiyLzAhuw.jpg
Pobierz