Astronom-amator wykonał unikatowe zdjęcia
Astronom-amator z Argentyny, testował nowy aparat, wykonując zdjęcia odległej galaktyki. Przypadkiem zarejestrował sam początek eksplozji supernowej. Dzięki niemu astronomowie po raz pierwszy mogą zobaczyć pierwszy impuls światła z tego typu wydarzenia...
Lifelike z- #
- #
- #
- #
- #
- 49
- Odpowiedz
Komentarze (49)
najlepsze
Teraz trzeba sobie uświadomić, że gość robił zdjęcia wydarzeniu, które działo się 80 milionów lat temu.
A ludzie wciąż wierzą w duchy, ufo, bigfooty, yeti, potwory z loch ness, cuda i objawienia i jakoś nikt nigdy nie może tego nagrać :)
Cytat:
"Specjaliści stwierdzili, że Buso zarejestrował eksplozję supernowej Typu IIa. Wyliczyli, że oryginalna gwiazda miała około 20 mas słońca. Większość swojej masy utraciła, najprawdopodobniej na rzecz towarzyszącej jej gwiazdy i gdy jej masa spadła do około 5 mas Słońca, doszło do eksplozji."
Czyli był system gwiazd podwójny, jedna utraciła swoją masę.. utraciła.. na rzecz sąsiedniej gwiazdy. Czyli tamta zyskała masę i tym samym paliwo ?
Ale dalej,
I to tubą z dobsona i kamerką ASI1600 ( ͡° ͜ʖ ͡°) nieźle