No ale to chyba dziadków może przestraszyć. No, może poza A-10. Dziś wojna ma inne dźwięki. Nie ma masowych nalotów, czołgi brzmią jak ciężarówki, wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet też nie w takiej masie ( kiedy ostatnio używano? Pamietam MLRS w 1991). V1 i Stuka? Serio? Kto to pamięta. Teraz Allach Akbar święci chwile...
@Luko: Nie wiem czy można tak powiedzieć. Ale tutaj długie ślęczenie w okopach, gdzie ciągle mogłeś zginąć na pewno nadwyrężało psychikę. Podczas II wojny chyba jednak się więcej "działo", ale nie jestem specjalistą, to nie będę się wypowiadał/.
@urzad_kontroli_skarbowej: Zazwyczaj po trafieniu umiera się dość długo. I raczej to przyjemne nie jest. Najgorzej to chyba dostać tak by krztusić się swoją krwią ;/ Rany od miny także nie są przyjemne.
Komentarze (132)
najlepsze
Z perspektywy innych konfliktów, to choćby z przywołanego Wietnamu tak całkiem na poważnie musiał robić wrażenie nalot sporej grupy śmigłowców Bell.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.