Od półtorej roku trwa zbiórka podpisów pod obywatelskim projektem zobowiązującym Rząd Rzeczypospolitej do przeprowadzenia ekshumacji w Jedwabnem link
Zbiórki podpisów są jednak żmudne, a ich efekt często ignorowany.
W wykopie siła, proponuję abyśmy napisali do Prezydenta Andrzeja Dudy oraz IPN-u w sprawie wznowienia ekshumacji. Treść tego wykopu możecie wykorzystać w celu zredagowania wiadomości email.
W Jedwabnem zginęło 340 Żydów (wg Grossa 1600) i cały świat ma z tego pożywkę, bez naukowych dowodów Polska jest szkalowana jako sprawca zbrodni. Jeśli katami byli Polacy, to chociaż to udowodnijmy.
Andrzej Duda jest zobowiązany do naprawy zła, które wyrządzili jego poprzednicy, przypomnę tylko:
1. Lech Wałęsa - w 2001 roku powiedział "Za zbrodnię w Jedwabne trzeba przeprosić"
2. Aleksander Kwaśniewski - w 1996 został odznaczył Jana Tomasza Grossa - mitomana opisujące zbrodnię w Jedwabnem, Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej, w 2001 roku przepraszał w Jedwabnem na oczach całego świata link wideo
3. Lech Kaczyński - w 2001 roku jeszcze jako minister sprawiedliwości wstrzymał decyzję o ekshumacji
4. Bronisław Komorowski - w 2011 roku w liście na obchody rocznicy zbrodni napisał "Naród ofiar musiał uznać tę niełatwą prawdę, że bywał także sprawcą"
Powodem, dla których ekshumacja nie została przeprowadzona jest wyimaginowane prawo żydowskie o nienaruszaniu szczątków zmarłych. Tak o tym mówił naczelny rabin Polski "Żydzi wierzą, że nie należy naruszać spokoju zmarłych. Dla nas to jest bardzo ważne, takie jest nasze prawo i tradycja religijna."
Numer żydowskiego kwartalnika "Kolbojnik", w którym na str. 14 zamieszczona została wykładnia żydowskiego prawa i żydowskiej religii uzasadniająca konieczność przeprowadzenia w Jedwabnem ekshumacji i jednocześnie demaskująca kłamstwo rabina Szudricha i Jana Tomasza Grossa.
link
Poniżej fragmenty:
"W 1949 roku dokonano ekshumacji 304 osób w okolicach
Siedlec, Mord i Łosic, w tym 49 jeńców radzieckich narodowości
żydowskiej. W latach 1948–1949 Centralny Komitet Żydów
w Polsce prowadził dokładny rejestr ekshumacji. Odbyły się
one w następujących miejscowościach: w Bochni, Bystrzycy,
Czechowicach, Garwolinie, Górze Św. Anny, Grójcu, Izabelinie,
Jordanowie, Józefowie, Karczewie, Krakowie, Lubaczowie,
Lublinie Łazach, Łowiczu, Łukowie, Okuniewie, Opolu,
Parysowie, Pieszycach, Pionkach, Poznaniu, Przemyślu, Radomiu,
Rzeszowie, Siedlcach, Stutthofie (na terenie obozu),
Świdrach Starych, Tarnowie, Toruniu, Tyszowcach, Warszawie
i Zakopanem. (...)
Po roku 1950 ekshumacje nie były już ani tak masowe, ani
centralnie sterowane. Przeprowadzano je sporadycznie, np.
jeszcze w latach 80. udokumentowane ekshumacje przeprowadziła
gmina krakowska.
Problem powrócił w roku 2001, kiedy to zagraniczni rabini
wstrzymali proces ekshumacji związany z prowadzonym
przez IPN śledztwem w Jedwabnem. Decyzja wywołała wiele
kontrowersji i oskarżeń zarówno pod adresem IPN, jak i organizacji
żydowskich. Tym ostatnim zarzucano, że zasłaniając
się nakazami halachy, uniemożliwiają ustalenie prawdziwego
przebiegu jedwabieńskiej zbrodni. (...)
Z decyzją zakazu ekshumowania z grobów masowych nie
zgadza się ortodoksyjny rabin Joseph A. Polak, były więzień
obozów w Westerborku i Bergen-Belsen, przewodniczący Rady
Halachicznej bostońskiego sądu rabinackiego.
„Ofiary z Jedwabnego powinny zostać ekshumowane i pochowane
ponownie, czy to na terenie pobliskiego cmentarza
żydowskiego, czy to w Państwie Izrael. To, że nie jest to jedynie
halachiczna opcja, lecz fundamentalny obowiązek, wynika
jednoznacznie z wielu źródeł (...). Rabin Karo mówi o tym
w swoim komentarzu do Arbaa Turim i powtarza w Szulchan
Aruch w dyskusji na temat metej micwa (...). Chacham Cwi
stwierdza to wyraźnie, dopuszczając przeniesienie zwłok i ponowny
pochówek (...), podobnie jak Chatam Sofer przy omawianiu
ekshumacji wiedeńskich ofiar epidemii cholery”.
Przypomnijmy, że zgodnie z halachą:
1. Zmarłego można ekshumować w celu przeprowadzenia ponownego pochówku
w Ziemi Izraela.
2. Zmarłego można przenieść do innej mogiły,
jeśli pierwszy grób miał być w założeniu tymczasowy.
3. Zmarłego można przenieść z istniejącego grobu, jeśli znajduje
się on w miejscu bez nadzoru i istnieje niebezpieczeństwo,
że zostanie splądrowany, lub gdzie jest zagrożony powodzią.
4. Jeżeli grób znajduje się w nietypowym miejscu (poza cmentarzem),
zmarłego można przenieść i pochować ponownie na
cmentarzu żydowskim (Arbaa Turim, Jore Dea, 363, początek;
Talmud Jerozolimski, Moed katan, koniec 2. rozdziału).
Z podobnym problemem zetknął się rabin Walter Homolka,
rektor Abraham Geiger College, wykładowca prawa żydowskiego
na uniwersytecie w Poczdamie. W 2005 roku, podczas
budowy lotniska w Echterdingen, odkryto zbiorową mogiłę
więźniów z pobliskiego obozu pracy. Zapytany przez władze
niemieckie o możliwość dokonania ekshumacji w celu identyfikacji
ofiar oraz sprawców mordu, sporządził następujący
respons:
„(...) W przypadku odnalezienia masowego grobu żydowskich
więźniów nasuwa się pytanie, czy w ogóle możemy mó-
wić o „grobie” w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Talmud opisuje żydowski grób jako miejsce, w którym Żyd
został pogrzebany zgodnie z rytuałem: leżąc na plecach w pozycji
horyzontalnej, z zachowaniem należytego odstępu od innych
grobów. Dokładna analiza Miszny pokazuje, że w przypadku
gdy zwłoki, np. w wyniku działalności kryminalnej,
zostają zwyczajnie zakopane w ziemi, również nie mamy do
czynienia z tradycyjnym grobem. Tak samo, gdy w jednym
grobie, podobnie jak w poprzednim przypadku, spoczywają
więcej niż trzy ciała, oznacza to, że nie chodzi o tradycyjny
żydowski pochówek. Dlatego też (...) ekshumacja oraz przeniesienie
zwłok na cmentarz żydowski są dozwolone”.
listy@prezydent.pl
sekretariat.ipn@ipn.gov.pl
bm@ms.gov.pl - biuro Ministra Sprawiedliwości
Komentarze (197)
najlepsze
Widziałeś aby w jakimkolwiek kraju, krajowe media urągały swojemu narodowi. A u nas włącz TVN wejdź na WP Oneta i zajrzyj do GóWna.
W każdym kraju są s3234syny i złodzieje ale
Akcja z obozami świetna, reszta to trochę przeginanie.
Przecież była masa Polaków kolaborująca z Niemcami, którzy wydawali Żydów, ba nawet sami na nich ,,polowali''.
Oczywiście większość (znaczna) była
Zawsze musimy być gotowi do obrony dobrego imienia własnego domu. Załamują mnie wasze 'stulejarskie' opinie. Dasz się oczerniać, zakrzyczeć za to, że jesteś Polakiem? Dasz sobie wmówić, że Twoi dziadkowie/rodzice byli współodpowiedzialni za tę zbrodnię? A w efekcie - kto wie - chcesz (może Twoje dzieci?) płacić odszkodowania Żydom za zbrodnie które nie
Właściwie ich sprzeciw mógłby się pojawić jedynie z obawy o to, że stracą argument, którym podpierają teorię o rzekomym antysemityzmie Polaków, którą z
JEDWABNE - ŚWIADEK HISTORII
Wykop!