Policjanci sprzedawali informacje: 100 zł za cynk dla laweciarzy!

Za łapówki według stawki po 100 zł za „skuteczne holowanie" stołeczni policjanci i cywile sprzedawali pracownikom firm holowniczych informacje o tym, gdzie wydarzyły się kolizje drogowe, by ci mogli przyjechać na miejsce stłuczki i zaproponować swoje usługi

[szczypior90]

Po raz kolejny umacniam się w przekonaniu że w Polsce nie ma policji jest dalej zomo i ormo. Niby jest wymiana starych komuchów na młodą krew ale widać mentalność dalej komunistyczna.

[ThoughMass]

Wciąż lepiej niż pawulon.

[k.....k]

Kolejność i czasy przyjazdu służb w razie wypadku drogowego licząc od czasu połączenia ze 112:

1. Laweta - 4min (po 6min druga, po 7min trzecia)
2. Straż pożarna - 10min
3. Karetka - 12min
4. Policja - 40min

[g.....s]

Swieza sprawa. Brat jest lakiernikem samochodowym od ok. 20 lat. Jak tylko sie przyjal na ucznia to mi o tym opowiadal.

[trebeter]

jak miałem stłuczkę, to w niedzielę wieczór 3laweciarzy było w max 5min
a nikt do nikogo nie dzwonił
dwóch obeszło się smakiem, bo jedno auto odjechało samo

[snup-siup]

jak miałem stłuczkę, to w niedzielę wieczór 3laweciarzy było w max 5min

a nikt do nikogo nie dzwonił

dwóch obeszło się smakiem, bo jedno auto odjechało samo

@trebeter: Trzeba bylo zrobic licytacje w dol, ktory da nizsza cene

[czokon]

Stary myk i stosowany przez laweciarzy ;)

[P.....X]

Ja miałem dziwną sytuację ostatnio w Białymstoku. W centrum miasta "wybuchła" mi opona ( później okazało się, że je.. mi sprężyna, która zahaczyła o oponę). 2 min później na skrzyżowaniu 30m na przeciwko przejechał patrol policji, który zaważyłem i już byłem pewny na 90% ze zawrócą i przyjadą ( stałem na awaryjnych, 15m przed przystankiem i ogólnie robiło się nerwowo, bo dopiero co szedłem rozstawić trójkąt) O dziwo nie przyjechali, ale 5

[rafal-heros]

Miałem podobnie w Warszawie. Od telefonu do przyjazdu lawet minęło 5 minut. Oczywiście oferowali jeszcze naprawę auta na koszt sprawcy .

[Nowakowska74]

Mam tow nosie

[nethaber]

Kiedyś miałem kolizję ( tir się do mnie przytulił ) i wezwałem tylko i wyłącznie policję, a zanim jeszcze przyjechała policja pojawiła się laweta. Na szczęście policja uznała, że pojazd nadaje się do jazdy i nie musiałem skorzystać z lawety.