Myśliwi osiągnęli swoje - stają się panami łąk i lasów.
Będą mogli wygonić z lasu obrońcę przyrody, grzybiarza, spacerowicza. Będą mogli pogonić właściciela z jego ziemi. Przeszkodzisz im w polowaniu - zapłacisz grzywnę. Takie prawo obowiązuje od dziś w Polsce. Odpowiedni zapis przepchnięto schowany w specustawie o zwalczaniu chorób zakaźnych u zwierząt.
Takiseprzecietniak z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 3
Komentarze (3)
najlepsze
Choć organizacje i posłowie broniący przyrody i praw zwierząt pilnowali, aby taki zapis nie znalazł się w właśnie nowelizowanej ustawie Prawo łowieckie (teraz znajduje się ona w sejmowej podkomisji), to taka nowelizacja właśnie weszła w życie, niejako bocznymi drzwiami.
Zapis zakazujący utrudniania i uniemożliwiania polowania sprytnie przepchnięto schowany w specustawie dotyczącej zwalczania chorób zakaźnych u zwierząt. Ta ustawa znowelizowała prawo łowieckie w artykule dotyczącym czynów zabronionych - został tam dodany