Janusze Motoryzacji - moja historia z kupowaniem "nieuszkodzonego" samochodu
Chciałbym podzielić się z Wami swoja historia z kupowaniem samochodu i ostrzec przed poniższym sprzedawca. Z góry przepraszam za niepelne polskie czcionki.
Pajotr z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 503
- Odpowiedz
Komentarze (503)
najlepsze
- coś Pan wie o stanie auta?
- tak, wiem: malowany przód, wgnieciony pas przedni ale jeszcze daje radę bo całość prosta. Trochę trzeba mocniej bagażnikiem bo od czasu stłuczki na parkingu coś tam nie do końca pasuje.
I dalej:
- a jest jakieś bez uszkodzeń?
- Jest - najtańsze bez uszkodzeń to tamta
Dopiero później okazało się, że był po szkodzie całkowitej.
@MaLyNsS: Nie ma takiego obowiązku
@MrPickles: Nie, nie musi być droższa. W przypadku takiego AC właśnie coś koło 70% wartości.
Miejscowość data, dane i szczegółowy opis sytuacji.
303 304 Kodeksu Postępowania Karnego
286 Kodeksu Karnego
A to samochód się kupuje taki, żeby nikt cię nie wyprzedził? Broń Boże astra?! (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
To wszystko kwestia oczekiwań :) ja w ogólę nie lubię suvów. A murano fuj fuj, brzydal jakich mało :)
Tata chciał zakupić Szarego Peugeota widocznego na zdjęciu.
Po tym jak go obejrzałem i usłyszałem co panowie mają do powiedzenia dość szybko opuściliśmy lokal, bo uszkodzony samochód lepiej samemu kupić i naprawić niż brać od takich Panów...
Peugeot ma wymienione lewe przednie światło, zderzak, przednie drzwi były zdejmowane i są źle spasowane(brakuje też elementów gumowych), pod maską wszystkie śruby zardzewiałe.
Według mnie Panowie kupują auta z aukcji
Mamy chyba różne pojęcia na temat niewielkich szkód. Wskazane wyżej uszkodzenia mogą świadczyć o naruszonej geometrii pojazdu, której nie da się prawidłowo ustawić bo rama pojazdu może być przekrzywiona.