Pewnie solidniej wyszło jak z fabryki. Rozumiem, że na jakimś mierniku lakieru nie będzie takiego wysokiego wyniku jak na szpachli? albo nawet będzie zbliżone do fabrycznego?
@bizn: Jakich cudów? Konserwowanego podwozia? No chyba nie ma samochodów bez konserwowanego podwozia.
Gołej blachy nikt nie zostawi, bo ci ją rdza zeżre w chwilę. A standardowo podwozia są pewnie czymś gruntowane + baranek bitumiczny - tworzy taką jakby gumową powierzchnię, ma to być odporne na kamienie - po to żeby nie uszkodzić powłoki i żeby rdza nie żarła.
Jeśli ktoś coś robi z blachą od strony podwozia, to raczej nie
@Bialy88: Tu nie o konserwację chodzi, a o ilość siarki, węgla i innych zanieczyszczeń w stali. Taką zanieczyszczoną stal możesz sobie konserwować do usranej śmierci, a i tak ruda wyjdzie. Jak stal nie ma odpowiedniej czystości to możesz się zesrać, a jej nie zakonserwujesz.
Komentarze (84)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Gołej blachy nikt nie zostawi, bo ci ją rdza zeżre w chwilę. A standardowo podwozia są pewnie czymś gruntowane + baranek bitumiczny - tworzy taką jakby gumową powierzchnię, ma to być odporne na kamienie - po to żeby nie uszkodzić powłoki i żeby rdza nie żarła.
Jeśli ktoś coś robi z blachą od strony podwozia, to raczej nie