Anioł z Auschwitz (czyli coś o trochę zapomnianej Niemce)
Na ochotnika zgłosiła się do służby w najgorszym obozie koncentracyjnym. Pomagała więźniom przynosząc im dodatkowe porcje jedzenia oraz leki. Jej życzliwość zwróciła w końcu uwagę SS-manów.
happier z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 19
Komentarze (19)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Była wielokrotnie zapraszana do Polski przez byłych więźniów KL Auschwitz. Zmarła
Bądźmy szczerzy: statystyka i ogólniki nikogo nie ruszają. Ludzie bardziej przeżywają historię jednej osoby znanej z nazwiska
Wszyscy. To była Austryjaczka. (Austryjaczka czy tam Austiaczka, kij go wie.)
Brawo Lechu na szczęście śp.
Aha i proszę o minusy od kaczyszystów