Godne uwagi !!! Doświadczyłem sytuacji gdy kieszonkowcy chcieli obrabować moją saszetkę którą nosiłem przypiętą zawsze do pasa. Moim punktem zaczepienia od ~20 min. był uliczny artysta na którym skupiłem uwagę zaś dla kieszonkowców byłem świetnym klientem trzymającym ręce założone na siebie i saszetką zarzuconą na bok. Gdyby nie gruby zamek w tzw. "nerce" to straciłbym prawdopodobnie telefon oraz portfel wraz z gotówką i kartą. Rozpinający się zamek dał z siebie wibrujące dla
Miałem ostatnio taką sytuację. Pracuję w służbach specjalnych (nie chcą o tym gadać) ale czuję, że gościu mnie śledzi i widział mój telefon jak pisałem sms. Dochodzę do świateł, kieszonkowiec też i nagle zaczyna mnie zagadywać gdzie jest to i się coraz bardziej przybliżył. Ja dałem krok w tył on krok w przód no to ja z pionchy mu w mordę strzeliłem i nagle było zielone to sobie poszedłem. Niech ma nauczę!
@leverant88: dlaczego tak uważasz? Bo w czasie studiów, a raczej przejazdów komunikacją miejską nauczyłem się ich rozpoznawać(zlodziei) i wiem jak działają, wykorzystują ludzką głupotę i moment nieuwagi... nie ma akcji w stylu łapanie po rączkach... owszem zdarza się odwracanie uwagi ale pokazy iluzjonisty to lekka przesada... gdy zaczynałem oglądać ten materiał myślałem że ktoś pokaże w nim czego się wystrzegać np torebki/plecaka za sobą... albo portfela w tylnej kieszeni spodni... albo
@leverant88 nie uważasz, że inaczej działa złodziej w komunikacji miejskiej, a inaczej w terenie otwartym? Mi się wydaje, że nie ma co tych środowisk wrzucać do jednego worka, bo oba wymagają zupełnie innego podejścia do tematu.
Broda namalowana tuszem do rzęs. Gdy miałem 11 lat, to też tak robiłem. Ważny temat. Wciąż nie obcina się złodziejom dłoni, więc jest ich naprawdę sporo. Często głupie zapięcie torebki albo wsadzenie portfela/telefonu do bocznej lub
Komentarze (12)
najlepsze
Bo w czasie studiów, a raczej przejazdów komunikacją miejską nauczyłem się ich rozpoznawać(zlodziei) i wiem jak działają, wykorzystują ludzką głupotę i moment nieuwagi... nie ma akcji w stylu łapanie po rączkach... owszem zdarza się odwracanie uwagi ale pokazy iluzjonisty to lekka przesada... gdy zaczynałem oglądać ten materiał myślałem że ktoś pokaże w nim czego się wystrzegać np torebki/plecaka za sobą... albo portfela w tylnej kieszeni spodni... albo
Broda namalowana tuszem do rzęs. Gdy miałem 11 lat, to też tak robiłem.
Ważny temat. Wciąż nie obcina się złodziejom dłoni, więc jest ich naprawdę sporo. Często głupie zapięcie torebki albo wsadzenie portfela/telefonu do bocznej lub