@worm_nimda bardzo współczuję Twojej mamie i mogę sobie tylko wyobrazić, jak potworne cierpienia i ból przeżyła, ale co ma to do maltretowania zwierząt ?
Dzięki, ale to było dawno temu. I do wesela się zagoiło. Ból był większy, że to był pies, któremu wszyscy ufali, którego kochali i który był do tego czasu w porządku. A do maltretowani ma o tyle, że człowiek nie jest skałą i może się wkurzyć kiedy
@worm_nimda agresja do silniejszego często jest wynikiem działania jego samego, wątpię aby ktoś tak po prostu zaatakował kogos, kto jest od niego silniejszy, no chyba, że ma problemy psychiczne. Co do częstotliwości takich zdarzeń to tak, nadal uważam że są bardzo częste. A wypisywanie statystyk mnie w ogóle nie przekonuje. Juz jeden kiedyś tłumaczył czym jest statystyka ... Wypisywanie sytuacji, że pies zagryzł dziecko lub pogryzł kogoś są bezsprzeczne i nalezy bardzo
@LadneCizemnki Widzę, że dyskusja się dopala. Zjawiska, które uważane są za częste, często są wręcz rzadkie (statystyka sama w sobie nie kłamie, bo jest to narzędzie, kłamać może interpretacja danych). Człowiek po prostu otrzymując dużo podobnych informacji uznaje, że są one częste. Jak karmimy się złymi wiadomościami to świat widzimy przez ich pryzmat. Poza tym negatywne rzeczy odczuwa się mocniej. To zjawisko inklinacji negatywnej.
Co to się dzieje z ludźmi, cały czas widzę informacje o pobitych lub zabitych psach. I to w jak okrutny, banderowski sposób. Niektórzy ludzie, a widzę że jest ich wielu nie zasługują na bycie ludźmi, powinni być jakimiś glistami albo komarami co to każdy chce się tego pozbyć.
Komentarze (171)
najlepsze
Dzięki, ale to było dawno temu. I do wesela się zagoiło. Ból był większy, że to był pies, któremu wszyscy ufali, którego kochali i który był do tego czasu w porządku. A do maltretowani ma o tyle, że człowiek nie jest skałą i może się wkurzyć kiedy
Co do częstotliwości takich zdarzeń to tak, nadal uważam że są bardzo częste. A wypisywanie statystyk mnie w ogóle nie przekonuje. Juz jeden kiedyś tłumaczył czym jest statystyka ...
Wypisywanie sytuacji, że pies zagryzł dziecko lub pogryzł kogoś są bezsprzeczne i nalezy bardzo
Zjawiska, które uważane są za częste, często są wręcz rzadkie (statystyka sama w sobie nie kłamie, bo jest to narzędzie, kłamać może interpretacja danych). Człowiek po prostu otrzymując dużo podobnych informacji uznaje, że są one częste. Jak karmimy się złymi wiadomościami to świat widzimy przez ich pryzmat. Poza tym negatywne rzeczy odczuwa się mocniej. To zjawisko inklinacji negatywnej.