Śmiech podszyty gniewem – o humorze Terry'ego Pratchetta
"Ideałem są czytelnicy, których moje książki śmieszą, ale nie każdy może być ideałem..." – stwierdził kiedyś słynny brytyjski pisarz. Samochwała? Z pewnością nie!
ostatniatawerna z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 59
Komentarze (59)
najlepsze
jakie super porównanie ! Pozwolisz, że sobie je zapiszę (ʘ‿ʘ)
Ten nietypowy humor Terry'ego zawsze mnie bawił ... miałem okazję zamienić z nim swojego czasu "parę zdań" w Empiku na promocji jednej z książek i pomimo, że jego światopogląd jest bardzo odmienny od mojego myślę, że był człowiekiem wyjątkowym.
Jakiś czas temu wysyłkowe wydawnictwo zrobiło druk całego Świata Dysku w twardej oprawie ku mojej uciesze teraz cała seria znajduje się na półce mojej biblioteczki i zawsze
@saint: porozbijana na nieprawilne tomy
Proponuję chronologicznie, poniżej wkleję to co zawsze wklejam - dlaczego:
Przerobiona wersja tego, co napisałem wcześniej - odnośnie kolejnego filmu:
http://www.wykop.pl/link/3338195/mort-powstanie-film-na-podstawie-ksiazki-terry-ego-pratchetta/
Świetna informacja. Każda książka Pratchetta to materiał na dobry film, szkoda, że już nie będzie więcej książek...
Do tego, jakby filmowcy trzymali się mocno dialogów, które są w książce i starali się wiernie oddać poczucie humoru autora,
Zawsze lubiłem książki Pratchetta, a największym kozakiem był dla mnie Havelock Vetinari :)
@AerandirNarsil
https://www.wykop.pl/wpis/26431355/dysk-twardy-zawierajacy-niedokonczone-dziela-terry/
Lubiłem go też jako człowieka.
Jest tu wyjaśnienie nawiązań i aluzji w pierwszych jego książkach.