"Proszę za nimi iść i legitymować". B. policjant o wytycznych ws. demonstracji.
Policja nie jest od tego, żeby pilnować politycznych przeciwników władzy. A jest do tego wykorzystywana bardzo mocno. Jak nigdy dotąd - mówi były policjant, który zrezygnował przez to z pracy. Opowiada o poleceniach, by śledzić antyrządowych demonstrantów, wyciągać ich z tłumu i ścigać za okrzyki
Zdejm_Kapelusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 24
- Odpowiedz
Komentarze (24)
najlepsze
Ja już po prostu kpię z tych "anonimowych informatorów" tvnu i wyborczej, oraz tego zakłamania.
https://www.wykop.pl/wpis/28215325/#comment-100194567
O tym ze ciągali nas po sadach i przesłuchaniach za spontaniczny protest 3 lata nie wspominam.
Raz tez chcieli mnie oskarżyć o zniewagę funkcjonariusza, ale nie miałem dowodu, to po
ZielonkaCzerwonka
informacja nieprawdziwa
34 min. temu
avatar
No i jeszcze to "Jak nigdy dotąd - mówi były policjant" a można chociażby przypomnieć akcje z okazji kolejnych MN w Warszawie. Chyba że przez nigdy dotąd, gość rozumie robienie pod górkę konkretnemu człowiekowi z imienia i nazwiska to wtedy może faktycznie był to pierwszy raz.
Skoro mówi to anonimowy rozmówca, a publikuje TVN, GW czy WP,
to przecież musi to być prawda.
Chyba nie posądzasz, że te redakcje mogłyby kłamać...