Ale to nie ma sensu logicznego takie przerzucanie paczek. Paczki są w większości posegregowane w zależności do których paczkomatów lecą więc wystarczy je tylko opuścić i powsadzać do paczkomatu. Takie rzucanie tylko sprawi że będziemy mieli jeszcze więcej roboty.
Widać, że nikt z was nigdy nie pracował w transporcie. KAŻDA, słownie K A Ż D A paczka w drodze od nadawcy do adresata, o ile nie waży 30+ kg, poleci choć raz czy to na magazynie, czy to na przeładunku, czy będzie latać po busie kuriera, który pędzi 120 po dziurach, albo zostanie przygnieciona przez inną, cięższą paczkę.
RADA DLA WSZYSTKICH: paczkę zapakuj tak dokładnie i szczelnie, żebyś mógł nią rzucić
Na początku listopada gdy nadawałem swoją paczkę to dostrzegłem cudzą paczkę w białej folii leżącą pod paczkomatem. Początkowo myślałem że to sama folia ale po chwili delikatnie ją przesunąłem nogą i wyczułem kartonik. Jak się okazało w paczkomacie zabrakło miejsca dla tej paczki i miała ona trafić do punktu InPost. Niestety kurier zapomniał o niej. Nie zastanawiając się ani chwili chciałem paczkę dostarczyć. Lecz z braku czasu podrzuciłem paczkę do punktu. Oczywiście
@midams: pomyłki się zdarzają. Kiedyś zastępowałem kolegę w kurierce i oddałem paczkę z pobraniem 7000zł bez odbioru gotówki. Facet przejechał 20km żeby przekazać mi pieniądze.
@Sniezny_Koczkodan: Dokładnie ale ludzie myślą że jak kupują w sklepie z ladą to produkt od producenta w magiczny sposób nie pokonuje podobnych przygód po drodze;)
@ocotuchodzi: wiesz z paletami jest lepiej, bo tym aż tak się nie rzuca, ale zwykłe paczki? Wystarczy pooglądać oficjalne filmy firm przewozowych... ( ͡°͜ʖ͡°)
Ostatnio żona czekała 15 minut na wyjęcie paczki, bo kurier przyjechał i nie pozwolił sobie na przerwanie ładowania przesyłek na chwilę i przepuszczenie (żona czekałą sama) oraz opryskliwie zachowanie. Mały #!$%@? sprawił, że znów płacę Poczcie Polskiej.
Mnie InPost zgubił na początku października paczkę wysłaną z paczkomatu do paczkomatu! Po długich zatargarch to mi wreszcie wypłacili odszkodowanie. Ja byłem w plecy 70,00 nie licząc tego, że za samo nie wywiązanie się z umowy powinni jeszcze coś odpalić. A mi wspaniałomyślnie wypłacili 49,00 zł. Nie daruję im. Do UOKiK napisałem i teraz będę im robił smród koło dupy przy każdej możliwiej okazji. Kasa niewielka ale proces prowadzenia reklamacji doprowadzał mnie
Komentarze (331)
najlepsze
@Opryskus69:
RADA DLA WSZYSTKICH: paczkę zapakuj tak dokładnie i szczelnie, żebyś mógł nią rzucić
Komentarz usunięty przez moderatora
@dave8: Nie ma już K-Exa, teraz to "Geis" :)
Po długich zatargarch to mi wreszcie wypłacili odszkodowanie.
Ja byłem w plecy 70,00 nie licząc tego, że za samo nie wywiązanie się z umowy powinni jeszcze coś odpalić.
A mi wspaniałomyślnie wypłacili 49,00 zł.
Nie daruję im.
Do UOKiK napisałem i teraz będę im robił smród koło dupy przy każdej możliwiej okazji.
Kasa niewielka ale proces prowadzenia reklamacji doprowadzał mnie