Clarkson o fotoradarach... ależ to prawdziwe
opisu mi się nie chce zmieniać: YOUTUBE DEMOGRAPHIC EXPERIMENT Jeremy Clarkson skit on speed cameras. All rights to this belong to Top Gear and the British Broadcasting Company (BBC) 2004
![gundis24](https://wykop.pl/cdn/c3397992/gundis24_Cg3dUzC0OT,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 107
- Odpowiedz
Komentarze (107)
najlepsze
@Wegrzynski: To popatrz na statystyki:
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_traffic-related_death_rate
U nas bieda, u Skandynawów śnieg, u południowców narwany temperament - tu można jeszcze próbować Twojej tezy jakoś bronić. Ale dlaczego jest bezpieczniej niż u Niemców
W Polsce to niesprawdzi się z 3 powodów:
1. brak pieniędzy na drogi omijające wsie i miasteczka.
2. nawet jeśli pieniądze będą, to zaraz lolaki będą protestować bo droga będzie musiała iść przez ich pole (mimo, że dostaną rekompensate za ziemie zabraną pod drogę).
3. Setki gównobiznesów opierające się na tym, że masz działkę przy krajówce i robisz cokolwiek. To nie sprawdzi się gdyby drogi omijały małe miejscowości i nie będą miały zjazdów do każdej działki. Będzie ból dupy o to.
W Sulejowie jest taka draka, a wbrew pozorom to, którędy pociągną ekspresówkę, będzie miało ogromny wpływ na jakość połączenia między centrum a wschodem Polski, jak również wielkością ruchu w samym Sulejowie.
@Jojne_Zimmerman: @piotr-zbies: pytanie ile tego hajsu płacą oraz czy kupują całą działkę czy tylko ile potrzebują pod drogę i potem zostajemy z kawałkiem ziemi nie nadającym się praktycznie do niczego, którego nikt nie kupi?
A tak w ogóle to ograniczenia prędkości pierwotnie nie zostały wprowadzone z powodów bezpieczeństwa a w II połowie lat 70-tych w celu oszczędności paliw. Wprowadzono wtedy 90 km/h poza terenem zabudowanym. Dopiero potem ich rola się zmieniła.
Dyskutować powinno się nad zasadnością danego ograniczenia w danym miejscu, a nie nad nimi samymi, czy też fotoradarami.
A nie, przepraszam, zapomniałem.
źródło: comment_rma5ezFoqYS9hkjZe38bAO9uWOWU7uXi.jpg
PobierzJak nie było pieczątki polskiego urzędu to bym nie zapłacił.
Szkoda tylko, że większości brak podstawowej wiedzy i umiejętności poruszania się po drogach.
To może by jadę tak przy szkołach a nie na prostych odcinkach dróg szybkiego ruchu
Mój ostatni mandat to za przekroczenie limitu 40 kmh ustawionego na 3 pasmowej drodze szybkiego ruchu.
Jak się na straży miejskiej pytałem (No oczywiście wezwanie dostałem) dlaczego tam była 40tka jak tam spokojnie i bezpiecznie możnaby 100 jechać. To mi babka powiedziała że tam były wypadki z pieszymi. Dodam że DTŚ to drogą szerszą jak
Wystarczyłoby po prostu wcześniej wyjechać.