Niemiecki profesor poparł Marsz Niepodłegłości. Na uczelni grożą mu sankcjami
Jeden z najsłynniejszych niemieckich uniwersytetów rozważa przyszłość profesora prawa, który tweetując wyraził solidarność z uczestnikami Marszu Niepodległości. Uczelnia w Lipsku twierdzi, że wypowiedzi profesora są ksenofobiczne, sam zainteresowany oskarżenia o rasizm nazywa "absurdalnymi".
a.....k z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 170
Komentarze (170)
najlepsze
W Niemczech albo dokona się całkowite #!$%@? narodu albo władzę przejmie AfD i to szybciej niż myślimy.
Osobiście stawiam na to drugie, ale jedna i druga opcja jest
Komentarz usunięty przez moderatora
Do tego na Twitterze, gówno-platfirmie dla celebrytów i ludzi z niechęcią do czytania.
Niedługo kretyni będą zwalniać z pracy za schowanie domku z monopoly pod obrus.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
To jest odpowiedź na wszelkie kwestie które poruszyłeś. Na zachodzie już dawno nie ma demokracji o ile można powiedzieć, że kiedykolwiek była.
Cenzura przy poprawności to mały pikuś. Teraz człowiek nie wie czy zamawianie białej kawy u czarnej ekspedientki w sklepie to nie za dużo i nie dostanie mi się za te słowa. Debilizm.
Wczoraj telewizornia TVN24 cieszyła jak pies z pcheł bębniąc o marszu, że to faszyści i generalnie Polska to kraj ksenofobów i nietolerancyjnych ludzi. Szkoda gadać...
@lazyt: znasz to z autopsji czy wydaje Ci sie ze tak jest na podstawie tego co przeczytales w necie?
Gazety, telewizję, UE, foksdojcze robią z nas rasistow, faszystow, nazistów.
Jedynie co rozsądnego można zrobić to słać pozwy oraz mocz.
Dyskusja na argumenty już dawno się skończyła, bo ta lewacka polityczna poprawność nie ma żadnych argumentów. To jest tak samo jak u bolszewików - nie ma być logicznie, nie ma być rzeczowo ma być tak i #!$%@? koniec tematu. A jak nie to jesteś wrogiem i