Wyprzedzał na czołówkę bo myślał, że jadący z przeciwka się zatrzyma
Grubo pomylił się kierowca Peugota, który próbował wyprzedzać kolumnę samochodów, ale źle wymierzył odległość i zderzył się czołowo z autem nadjeżdżającym z przeciwka. Do ostatniej chwili nie próbował uniknąć kolizji. Sądził chyba, że drugie auto się zatrzyma.
Mesk z- #
- #
- #
- #
- #
- 109
Komentarze (109)
najlepsze
Oh wait, większość #!$%@? autobusem i nie wie co to światła stopu
Idiota to idiota. Nie bronię go, bo zachował się jak debil, ale opis "Do ostatniej chwili nie próbował uniknąć kolizji. Sądził chyba, że drugie auto się zatrzyma." pisała jakaś ameba umysłowa, która nie do końca rozumie jak wygląda jazda autem