Za niedługo pewnie tak będzie w Polsce.
Rosyjscy policjanci stuknęli radiowozem w samochód młodego kierowcy. Policjanci powiedzieli: "nic się nie stało, możecie już jechać", chłopak chciał wezwać rzeczoznawce z ubezpieczalni i....
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/cacy_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 32
Rosyjscy policjanci stuknęli radiowozem w samochód młodego kierowcy. Policjanci powiedzieli: "nic się nie stało, możecie już jechać", chłopak chciał wezwać rzeczoznawce z ubezpieczalni i....
Komentarze (32)
najlepsze
Nie ubezpieczyciela tylko po prostu "plecy". Dziwne tylko, że milicjanci owych "pleców" nie znali. Widziałem podobną sytuację na własne oczy więc wiem jak to wygląda. Milicja zatrzymała mojego znajomego w Rosji, milicjant podchodzi do auta, mój znajomy dość lekceważącym tonem coś tam do niego odburknął, powiedział o swoich dobrych znajomych i dał telefon milicjantowi aby mógł porozmawiać z jednym z tych znajomych. Milicjant po usłyszeniu nazwiska już sobie odpuścił.
Komentarz usunięty przez moderatora
mógł być nawet piratem drogowym, który się rozbija po pijanemu po Moskwie (w co wątpię, bo chyba to policja go stuknęla, skoro są tyłu?); jednak ludzi tak się nie rzuca do samochodu. mogli mu zrobić krzywdę, biedactwu.
Nie będzie. Kaczyński, Ziobro i ich państwo policyjne już nigdy nie dojdą do władzy.
Przydałaby ci się wycieczka do Moskwy i bliższe poznanie tamtejszych milicjantów.
Jakoś mi nie żal tego młodego ruska. Młodziak a samochód wypasiony, od razu telefon