Dopiero odebrał motor, zginął. Miał 3 dzieci.
![Dopiero odebrał motor, zginął. Miał 3 dzieci.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_cs8mUU7sRXXFPuyliDv3c0jBDYeQaqby,w300h194.jpg)
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w sobotę 14 października po południu. 43-letni mężczyzna pojechał z kolegą Nysy, by odebrać swój nowy motocykl. Nacieszył się nim przez zaledwie 15 kilometrów.
![lakukaracza_](https://wykop.pl/cdn/c3397992/lakukaracza__5xTy4dtbHI,q52.jpg)
- #
- #
- 281
- Odpowiedz
Komentarze (281)
najlepsze
Opcja 1: pojechal z Otmuchowem -to miasto lezy w poblizu Nysy, wiec moze byc jej kolega.
Opcja 2: pojechal z Zukiem -ten samochod dostawczy jest z tej samej epoki, co Nysa- nawet byly chyba w nich poczatkowo te same silniki. Potem Nysa dostala skrzynie biegow 4-biegowa, a Zuk do konca mial 3 biegi.
Jestem motocyklistą, ale zarazem nienawidzę motocyklistów. Czy to tych niedzielnych, którzy nie potrafią zakretu szybciej niz 40 kmh wziasc czy tez tych sportowcow, ktorzy z kazdej #!$%@? ledwo uchodzą z zyciem. Wszyscy obrażeni na "puszki", wymuszają zwracanie na nich specjalnej uwagi, choć sami robiac miliony bledow podczas kazdej trasy. Do tego ta napinka...
Wolno nie znaczy bezpiecznie
@PolnyZwierz: nope, prowokuje np. do wyprzedzania tych co nie potrafia. Czy kierunkowskaz w jedna a jedzie w druga. Czy ojojoj on nie widział, ze ktos jedzie itd.
Jedno i drugie jest złe. Ale widziałem więcej niebezpiecznych sytuacji spowodowanych przez niedzielnych kierowcow niz
No raczej mu słonko za bardzo w czapę przygrzało
Raz jeden mnie