Nieprzewidziane problemy Biedronki. Klienci nie mogą się dogadać z...
...obsługą, bo nikt w tym sklepie nie mówi po polsku. Sprowadzanie pracowników ze Wschodu miało być prostym sposobem na załatanie niedoborów kadrowych. Niewykwalifikowani Ukraińcy, w przeciwieństwie do większości Polaków, wciąż nie mają bowiem problemu z pracą za pieniądze nieco powyżej płacy...
nikto z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 271
Komentarze (271)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Polaczki już płaczą, że w biedrach nie idzie się dogadać xD
Jak to było jak lekarze protestowali?
"#!$%@?ć weźmiemy chętnych lekarzy ze wschodu?"
xD
xD xD xD
No rzeczywiscie #!$%@? wielki problem XDDDDD Trudne jest pochodzic po sklepie max 5 minut i znalesc swoj produkt zamiast zawracac dupe.