Hobbystycznie śledzę poczynania sieci carsharingowych w Polsce.
Początki nigdy nie są łatwe. Samochody dwóch największych - Panek i Traficar - padają ofiarami wandalizmu
wykop o tym i januszy biznesu, którzy w pocie czoła opracowują kolejne patenty na to, jak zarobić na "samochodzie na minuty".
Poniżej efekty najnowszego. Z Traficarów zaczynają ginąć koła.
Podobno odnotowano już co najmniej 4 przypadki kradzieży kół. Jak na razie tylko w Krakowie.
PS śruby zostawiają
Komentarze (108)
najlepsze
@kaganiec_oswiaty: Taxi nie jest wielką konkurencją dla Traficara. W taxi nie trzeba być trzeźwym :D
Patologia, ciekawe kiedy wezmą
@zordon: potem za "zwykłe" wypożyczalnie samochodów, a na koniec salony samochodowe, bo tam też można kupić coś, dzięki czemu nie będziesz korzystał z wyśmienitych usług taksówek
Z samochodami pewnie będzie podobnie, jeśli firma przetrzyma ciężki okres. Samoobsługowa wypożyczalnia samochodów to znowu coś nowego. Korzysta z tego nowa grupa ludzi, którą trzeba wychować od nowa.
Tu (prawdopodobnie), jak i w atakach na ubera czy szczecińską "złotówę" mamy ludzi, którzy walczą z konkurencją tak jak na początku epoki przemysłowej robotnicy walczyli z maszyną parową.