To nie jest zwykły transport. Zwykłe odpady zapakowali by w pojemniki wielkości beczek albo przeznaczony do tego kontener wielkości kontenera na śmieci.
Tam wieźli jakaś wielgaśną rzecz której nie szło rozmontować na mniejsze.
@mnlf: może np wycofany reaktor? Albo np wymiennik ciepła z pierwszego stopnia? Generalnie jakiś element instalacji mający kontakt z promieniowaniem. Na opakowaniu jest waga, jeśli dobrze przeliczyłem to 151ton.
@vesterr: wodę bo nalali do beczek, to prędzej może być coś co robiło za osłonę przed promieniowaniem albo jakiś wymiennik ciepła czy inna duża część która była wewnątrz reaktora.
Sądzę ,że koleś po wszystkim poszedł sobie trzepnąć ( ͡°͜ʖ͡°) Czy jakiś wykopowy ekspert od materiałów radioaktywnych podzieli się wiedzą co to mogło być.
I teraz sobie wyobraźcie, że ten holy-fucking-crappizm jest obecny w Stanach w każdym miejscu, każdej reklamie, każdym wesołym miasteczku, wszędzie. Wytrzymać się nie da, bo skręca mózg.
@ten-nowy: bez szału. To nie były materiały radioaktywne same w sobie tylko materiały napromieniowane. Przejecie, ucieczka i magazynowanie tego byłoby dużo trudniejsze i kosztowniejsze niż zmontowanie zwykłej bomby która zrobi większe szkody.
Komentarze (67)
najlepsze
Tam wieźli jakaś wielgaśną rzecz której nie szło rozmontować na mniejsze.
Czy jakiś wykopowy ekspert od materiałów radioaktywnych podzieli się wiedzą co to mogło być.
UN 3321, Class 7, Radioactive material, low specific activity (LSA-II), non-fissile or fissile excepted
Szukając po tabliczce radioactive 7 znalazłem
Wytrzymać się nie da, bo skręca mózg.
Komentarz usunięty przez moderatora
@athlon: amerykańskie (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Przejecie, ucieczka i magazynowanie tego byłoby dużo trudniejsze i kosztowniejsze niż zmontowanie zwykłej bomby która zrobi większe szkody.