Wielki powrót samolotów bojowych ze śmigłem?
Amerykanie co tydzień dostarczają wieści o F-35, Rosjanie promują MiG-i i nowe Suchoje, Chińczycy chcą zadziwiać swoim J-20. Tymczasem po obu stronach Atlantyku coraz częściej mówi się o triumfalnym powrocie do wykonywania zadań bojowych skutecznych i tanich samolotów napędzanych śmigłem.
starnak z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 114
- Odpowiedz
Komentarze (114)
najlepsze
@hawat: Pocisk rakietowy fire and forget?
Wiedzieć że coś nie ma sensu to duża wiedza.
Ale tego typu samoloty są non stop wykorzystywane.
Któraś z partyzantek afrykańskich miała nawet własne siły powietrzne.
To samo na odwrót.
Czyli do taniego prowadzenia wojny w sytuacji panowania w powietrzu.
W momencie jak przeciwnik ma sprzęt płot to zabawa się konczy
@multikonto69: MES i algorytmy genetyczne robią wystarczająco dobrą robotę i nie jest to poziom lat 60.
niska prędkość, niski pułap, potężne uzbrojenie i łatwość obsługi i serwisowania to atuty, ktore w warunkach walki partyzanckiej w dżunglach wietnamu dawały znaczną przewagę nad przeładowanymi techniką bombowcami strategicznymi czy super nowoczesnymi odrzutowcami,
"niska prędkość, niski pułap, potężne uzbrojenie i łatwość obsługi i serwisowania" - i do tego świetna wytrzymałość.
Z kolei zadania bliskiego wsparcia wymagające powolnego lotu, zostały zagospodarowane przez śmigłowce bojowe, które mają dodatkowo swoje zalety takie jak możliwość bazowania "byle gdzie".
Oczywiście prowadząc wojnę asymetryczną z przeciwnikiem dysponującym tylko piechotą uzbrojoną w ręczną broń strzelecką, śmigło może być doskonałym napędem dla samolotu bliskiego wsparcia, bo łatwiej trafiać w