Małpa nie ma praw do selfie, które zrobiła, ale 25 proc. honorariów dla PETA
David Slater zawarł ugodę z organizacją PETA dotyczącą selfie, które małpa makak zrobiła jego aparatem fotograficznym. Fotograf zgodził się przekazywać organizacji 25 proc. swoich przyszłych dochodów z praw do tych zdjęć. Sąd uznał jednak, że małpa nie ma praw autorskich do tych fotografii.
zielu87 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 75
- Odpowiedz
Komentarze (75)
najlepsze
Aparat był jego, reportaż był jego i materiały z tego reportażu też powinny być jego.
1) Facet się sądził, że zdjęcia są jego.
2) Sąd uznał, że małpa zrobiła zdjęcia, a je*ana małpa nie ma przecież kur*a osobowości prawnej i nie może być właścicielem praw autorskich, więc zdjęcia są w domenie publicznej. Tak sąd orzekł.
3) I na to wszystko się wesrała PETA, z ku*wa pomysłem genialnym, że to jest
m.in.
https://policyreview.info/articles/analysis/monkey-selfie-copyright-lessons-originality-photographs-and-internet-jurisdiction