Korea Północna grozi Amerykanom "bezlitosnym uderzeniem".
Korea Północna zagroziła w niedzielę "bezlitosnym uderzeniem" w odpowiedzi na manewry wojsk USA i Korei Południowej, które rozpoczną się w poniedziałek. Pjongjang nazwał je "ryzykanckim zachowaniem", mogącym spowodować wojnę nuklearną.
Aiji z- #
- #
- #
- #
- #
- 146
Komentarze (146)
najlepsze
1) społeczność międzynarodowa ma go za idiotę i to nie tylko wtedy gdy straszy amerykanów bezlitosnymi uderzeniami czy tam innymi równie elokwentnymi epitetami
2) obywatele KRLD i tak dostają jedyny słuszny przekaz z rządowych mediów, którego w żaden sposób nie są w stanie zweryfikować.
Więc faktycznie mogą już puszczać w
1) Wchodzi tam USA. Usunięcie dyktatora, wychodzą po nieudanej okupacji, drugi Irak. Była generalicja Kima chwyta władzę i używa taniego pretekstu (np. religii, czy tam czegokolwiek), żeby omamić lud swoją słusznością. Bagno pogłębia się.
1a) USA udaje się przejąć kraj i uwalniają ludzi. Kilkanaście milionów ludzi biegnie do Chin. Chiny nie są zadowolone.
2) Korea Południowa włącza się do walki. Seul jest w zasięgu procy, a co dopiero
8)Powstają nowe państwa nastawione wrogo do siebie.
Komentarz usunięty przez moderatora
- Koreańczycy! Jesteśmy wielkim narodem?
- Taaaaak!
- To dlaczego nie mamy własnej rakiety z ładunkiem nuklearnym?
- Taaaa... Zbudujemy? Huurraaa!!!
Ścięli toporkami największą sosne w okolicy, wydrążyli ją w trudzie i znoju, według starej, koreańskiej recepty wyprodukowali proch, napchali do wydrążonego pnia, zapletli linę z lian i jako lont wyprowadzili na zewnątrz rakiety.
- Gdzie ją wystrzelimy?
- Na
To niedługo się skończy.
( ͡° ʖ̯ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Zamiast zakończyć te gówno państwo to #!$%@?