@Wolvi666 kiedyś na studiach dorabiałam w Subway'u. Wleciał gołąb i latał po sali, ale tak ledwo latał, i jakiś kulawy był. Złapałam go i wsadziłam w karton. Zadzwoniłam do chłopaka, żeby po mnie przyjechał bo mam gołębia XD mina mojego niebieskiego jak po mnie przyjechał bezcenna, eh... Mam dobre serce i nawet tych szczurów mi żal ;(
@zduchacze: Miałem kolegę który upierał się, że kromka to ten koniec chleba (wg mnie dupka) a środek to skibka. Nie wiem czemu to piszę. Tak mi się skojarzyło ;)
Komentarze (86)
najlepsze
@yaszczur: To samo skojarzenie. I kto tu na kogo ma wpływ?