Nowe Fakty - Dzień przez uwolnieniem kobieta wybrała się z porywaczem na zakupy.
Policja pytała także Brytyjkę, czy uprawiała seks z porywaczem, bo na jej łóżku znaleziono ślady spermy. Kategorycznie zaprzeczyła, ale powiedziała, że Polak masturbował się, kiedy oglądał ją biorącą prysznic.
lakukaracza_ z- #
- #
- 130
Komentarze (130)
najlepsze
I jej się spodobało czy co? Dlaczego nie opuściła mieszkania?
Kiepski scenariusz.
Komentarz usunięty przez moderatora
do tego ten ociekający inteligencją wywiad czytany z kartki.
widac ze klamie jak cholera, wyglda na tak roztrzęsioną i w szoku ze pozbierac sie nie moze, az musiala sobie zakupy zrobic
Komentarz usunięty przez moderatora
Po przeczytaniu artykułu nasuwają mi się następujące wnioski:
1) Po pierwsze: dlaczego żądanie okupu zostało wysunięte wobec agenta/agencji modelek?
Przeciez zazwyczaj okupu żada się od rodziny osoby porwanej, a nie jego/jej pracodawcy!
Nikt lepiej niż sama "porwana" nie znała lepiej sytuacji finansowej swojej rodziny - najprawdopodobniej dobrze wiedziała,
że jej rodzina nie mogłaby zapłacić wymaganego okupu w wysokości 300 tyś. euro.
Pojawia się tu też ewidentnie narcystyczne,