No właśnie wtedy było tego w dostatku, słońca i lodów śmietankowych na patyku. Czasami dorośli załatwili sobie alkohol na melinie po godzinach. Czego do szczęścia więcej potrzeba .... Czasami jeszcze było Urbana widać w TV a wtedy mój ojciec się konkretnie #!$%@?ł i czasami myślałem ze wywali telewizor kolorowy "Rubin" przez okno :)
Komentarze (167)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora