Miesiąc temu dokonałem zakupu w Kebab Habiby w Lublinie. Jedzenie było przygotowane brudnymi rękami bez rękawiczek ochronnych. Do tego nie dało się tego zjeść, bo było jakby popsute. Poleciało do kosza, później wystąpiły u mnie wymioty, mimo, że zjadłem tego może z 20%. Problemy żołądkowe miał też znajomy co też wyrzucił tego kebaba do kosza.
Paragon:
Chcąc się upewnić co to moich stwierdzeń poprosiłem o pomoc Inspekcje Sanitarną dokładnie opisując tą sytuację. Odpowiedź jaką otrzymałem zszokowała mnie. W wyniku przeprowadzonej przez nich kontroli ujawnili oni nieprawidłowości mogące mieć wpływ na
bezpieczeństwo zdrowotne żywności!
Z racji powyższego poprosiłem ich o zwrot kwoty 12zł. Minęły 2 tygodnie od mojego maila, nie dostałem od nich nawet przeprosin.

Komentarze (435)
najlepsze
@Wizzair: o gurwa... męczennik z ciebie, jak wytrzymałeś tyle czasu biedaku?
PS: Wiem, że już wiesz ale na przyszłość od Habiby jak najdalej, paskudne żarcie mają.
@Wizzair: trzeba było iść chociażby na stację benzynową (często są całodobowe) i zamówić hod doga.
I serio brudne łapy były lepsze niż bagatela 15 minut czekania?
@Wizzair: A kogo się spodziewałeś w syryjskiej knajpie? Eskiomosów? Jak tak czytam twojego maila to przestaje mnie dziwić, że zostałeś kiepsko potraktowany dx
@Wizzair:
Podsumujmy: twierdzisz, że nie jesz, gdzie pracują muzułmanie, a mimo to żarłeś kebaba, w miejscu gdzie jak podejrzewałeś pracował muzułmanin, który do tego (a raczej przede wszystkim) nie zachowywał zasad higieny, co zauważyłeś przed spożyciem? AJ WAJ!