To trochę przygnębiające że jedyną osobą która myślała o dziecku był taksówkarz, a nie rodzice dziecka. I szacunek za opanowanie i za to że nie #!$%@?ł obojgu przy dziecku. Mam nadzieję że to nie koniec sprawy i te parole odpowiedzą za to.
Nie jestem fanem taksówkarzy, ale dla tego kierowcy mam wielki szacunek za spokój i uprzejmość względem tych patologicznych istot. Piszę świadomie "istot", bo na miano "ludzie" te organiczne byty nie zasługują.
@onea: Na początku wyglądał jakby był tak #!$%@?, że nie rozumiał co się dzieje, tylko to że jego baba ma kłopoty, że coś jest nie tak, coś nie gra. Potem jak już ruszyły trybiki, zaczął łączyć fakty, że może faktycznie to oni są za bardzo #!$%@? i upierdliwi i trzeba wysiąść. Baba niestety takiego instynktu nie ma i drze mordę, bo czuje sie pewna, bo przecież jest jej samiec to ją
Rodzice pijani, co drugie słowo to przekleństwo, a dziecko patrzy. Zdecydowanie jestem za społecznym napiętnowaniem tej pary. Wypisz, wymaluj konkubent i konkubina :)
Komentarze (727)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora