Pociąg "Made in China" pojedzie 400 km/h
Chińskie pociągi wysokich prędkości są dumą rządzącej partii komunistycznej, dowodem, że Państwo Środka może konkurować z Zachodem także w dziedzinie nowych technologii. Wczoraj na tory wyjechał Odrodzenie wyprodukowany wyłącznie przy użyciu krajowych technologii.
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 33
- Odpowiedz
Komentarze (33)
najlepsze
Nakradli się zagranicznych technologii, a teraz napinka, że udało im się to osiągnąć o własnych siłach (poczytajcie ilu jest na świecie producentów pociągów wysokich prędkości, żeby zrozumieć, że kitajce to nie prosta technologia).
Rok później na tory wyjechał chiński pociąg. Porównajcie:
Niemiecki:
Wszystko skopiuja. Zero wlasnej inwencji, wszystko musi byc chamska podrobka. Niech dalej produkuja wiadra plastikowe i majtki. To jest ich poziom technologiczny.
Gardze!
Dlatego nic im nie wolno sprzedawać.Ty władujesz miliony dolarów,euro a oni kupią od ciebie jeden egzemplarz, i robią 200 swoich.Nawet gorszych,ale i tak lepszych niż by sami zrobili.To stara praktyka.Kiedyś czytałem,że przyjechali do jakiejś fabryki farmaceutycznej,chyba nawet u nas,i jednego przyłapali,jak naskrobał sobie chyba schemat całej linii technologicznej,czy coś takiego.Każdy chińczyk to ksero.
Informacja nieprawdziwa, zakop.
W artykule jeszcze więcej smaczków:
Obejście całego pociągu ze środka i z zewnątrz. Dodatkowo zdjęcia.
https://www.wykop.pl/wpis/24898371/nowe-pociagi-chinskiej-szybkiej-kolei-na-linii-sza/
Ok rozumiem, że często leca ostro w chu*a, bo kulturalne byłoby kupic, zrealizowac kontrakt i postanowienia, a to, że później skopiujesz produkt, to już tak na prawdę nie przestepstwo.
Bo, powiedzmy sobie szczerze, że nie ma sensu odkrywać Ameryki w puszce.
Innowacyjność zaczyna się tam, gdzie natrafiasz już na tę samą scianę co inni producenci.
W tej chwili Chiny to potęga. Byłem, widziałem na własne oczy.