Jak upomniałem się o sprawny towar w niemieckim sklepie..
i jak niemiecki sklep pokazał polaczkowi gdzie jego miejsce: Nie chcesz towaru drugiej katergorii - to zabieraj swoje peeleny i goń się. Aha, i nie pisz do nas więcej, mamy Cię głęboko w..
gasdma z- #
- #
- #
- #
- #
- 99
- Odpowiedz
Komentarze (99)
najlepsze
A wystarczyło przeczytać 2 linijki tego co się komentuje... zamiast próbować się popisać robiąc z samego siebie nieudacznika na siłę...
Ale na tym kończy się Twoje dochodzenie
@gasdma: Przecie tak właśnie jest. Sam napisałeś, że:
Ile razy mają ci jeszcze wysyłać i wymieniać ten sam sprzęt... widać jest jakiś problem z kurierem. Kup gdzie indziej i tyle. Niektórzy to są faktycznie skończonymi imbecylami... ta, wiesz co zamiast wziąć kasę i kupić gdzie indziej po prostu jojcz im i stękaj że chcesz kupić akurat u nich, bo bardzo ci się nudzi i nie masz co robić ;)
Taaa i "kręć gównoburzę" bo sklep ci oddał kasę za towar który tobie nie odpowiadał.
To albo jest tępy jak cegła, albo ma problemy psychiczne albo próbuje coś wyłudzić. Bo to jest kawałek zwykłej płachty zdaje się a nie opatentowany lek na raka którego wytwarza jedna "zła firma", na całym świecie.
Gdyby mi taka zła
gwarancja to dobra wola producenta.
zawsze mogłeś oddać (zakup przez internet)
kasę chcą oddac, żeby się już od ciebie uwolnić - nie dziwię im się. bierz kasę, idź ekran kupić w
Ja nie jestem złośliwy - dzielę się swoją opinią, bo Ty podzieliłeś się m.in. ze mną tą sprawą, umieszczając ją na wykopie. Rozumiem Twoje rozgoryczenie. Sam jak sobie coś zamówię, potem czekam na to podniecony, żeby się dowiedzieć
2 - Ciskaniem się nic nie wskórasz, skoro ci napisali, że nie ma możliwości wysłania ci nowego towaru. Jedyne co możesz zyskać to ustawowe odsetki od sumy za dwa miesiące.;
3 - Na całą historię jedynym dowodem są twoje słowa - żadnego maila, żadnego
Co do Axela jakiegoś tam to znów ci powtórzę, że nie ma obowiązku zajmować się oddziałem polskim. Możesz spróbować nadać tok oficjalny i pisać, ale do działu reklamacji w Niemczech (chodzi mi o centralę - nie wiem gdzie jest). Gość, który jest nr 2 czy 3 po prezesie nie zajmuje się takimi drobiazgami jak pojedynczy klienty. To są Niemcy i
Niestety zakop. Działanie zgodne z prawem, jeśli nie są w stanie wymienić towaru (a przecież może się zdarzyć, że niemiecki partner po dwóch wymianach zerwał współpracę, czy coś) mają obowiązek zwrócić Ci kasę, co też chcą
Pewnie też Cie w-------ą klienci, którzy czekając na opłacony towar kilka miesięcy mają czelność się zapytać co jest grane? A może to już przerabiałeś dawno temu i teraz w-------ą Cię już większe błahostki? Mam nadzieję, że dzięki nagłaśnianiu takich sytuacji z rynku znikną dziady jak Ty i obsługa sklepu,