@dawidkiller3: Efekt limitów mlecznych, UE ocknęła się i je zniosła, gdy już mleko importowaliśmy z Nowej Zelandii, bo pogłowie krów mlecznych radykalnie spadło. Pewnie niedługo wróci wszystko do normy, ale jest to spektakularny przykłada ingerencji w rynek poprzez centralne sterowanie. Obecnie licz się ze zwyżkami cen czarnej porzeczki i aronii, bo urzędnicy brukselscy uznali, że za dużo tego produkujemy.
@Mr--A-Veed ja tam sie nie znam na ekonomii (w przeciwieństwie do 90℅ wykopkow) ale słyszałem kiedyś Ryska Petru jak zachwalał pomysł - dla mnie to wystarczająca rekomendacja na"nie".
@Mr--A-Veed: mimo że mieli parytet wymiany sztywny, to zmiana na euro ma wpływ na gospodarkę. Spadł przez to koszt pożyczania pieniądza i koszt obsługi długu narodowego. Również ryzyko lokowania inwestycji zagranicznych na Litwie spadło, bo jednak wcześniej teoretycznie rząd mógł kurs wymiany zmienić, a teraz nie może.
Jak można takie głupoty za publiczne pieniądze wciskać :/ Nigdzie poza tvp nie ma informacji o żadnych protestach. CPI rośnie identycznie jak w całej europie środkowo wschodniej (w Polsce ceny poszły nawet bardziej do góry ;/ )
@BArtus: Pierwszorzędna manipulacja i tłumoki wykopują/komentują nie czytając nawet samego artykułu. Cytaty:
Wbrew zapewnieniom władz kraju, że przyjęcie euro nie będzie miało wpływu na ceny, wzrosły one na Litwie jeszcze przed przyjęciem europejskiej waluty. Część sprzedawców i hurtowników zaczęła je podwyższać jeszcze przed przyjęciem euro, by ceny przeliczone na euro pozostawały niezmienione.
A ha. Czyli wina Euro, a nie pazernych sprzedawców ( ͡°
@BArtus: niemniej na zakupy przyjeżdzają do nas. Choć pewnie przez VAT. Tak czy inaczej oddawanie władzy nad finansami państwa w obce ręce z wiarą, ze te bedą działać na korzyść swoich konkurentów rynkowych jest niezłą parodią wspólnoty europejskiej. Póki ten układ bedzie trwał są skazani na bycie tym mniejszym i biedniejszym. Wspólna waluta jest w porządku jak jest wspólny budżet wspólne widełki zarobkowe wspólny rynek wspólny system emerytalny itp itd
to jakaś bzdura! produkty wybierane specjalnie pod tezę postawioną. bez sensu zupełnie. dopiero mają dwa lata ojrosy, to nie jest dużo czasu na osądzanie czy dobrze zrobili
@LibertyPrime: No już nie pieprz głupot. Zwrot cen dotyczył głównie drobnych usług jak np kawa w kawiarni.
Wzrost cen przy wprowadzeniu euro jest pomijalny statystycznie, co zreszta pokazują wyżej wymienione statystyki pokazujące zbliżona inflacje na Litwie i w Polsce.
Komentarze (82)
najlepsze
Tymczasem "niektóre artykuły spożywcze" w Polsce zdrożały nawet o 30%.
źródło: comment_UUIzaf02Yq8Pd4DPbg445SAcjGaN6GHa.jpg
Pobierz@dawidkiller3: Efekt limitów mlecznych, UE ocknęła się i je zniosła, gdy już mleko importowaliśmy z Nowej Zelandii, bo pogłowie krów mlecznych radykalnie spadło. Pewnie niedługo wróci wszystko do normy, ale jest to spektakularny przykłada ingerencji w rynek poprzez centralne sterowanie. Obecnie licz się ze zwyżkami cen czarnej porzeczki i aronii, bo urzędnicy brukselscy uznali, że za dużo tego produkujemy.
De facto u nich zmienił się tylko wygląd i nominały banknotów oraz monet, oraz fakt, że rząd nie musi pilnować kursu.
To czyni z Litwy ciekawy przypadek do analizy.
Nigdzie poza tvp nie ma informacji o żadnych protestach. CPI rośnie identycznie jak w całej europie środkowo wschodniej (w Polsce ceny poszły nawet bardziej do góry ;/ )
A ha. Czyli wina Euro, a nie pazernych sprzedawców ( ͡°
Tak czy inaczej oddawanie władzy nad finansami państwa w obce ręce z wiarą, ze te bedą działać na korzyść swoich konkurentów rynkowych jest niezłą parodią wspólnoty europejskiej. Póki ten układ bedzie trwał są skazani na bycie tym mniejszym i biedniejszym. Wspólna waluta jest w porządku jak jest wspólny budżet wspólne widełki zarobkowe wspólny rynek wspólny system emerytalny itp itd
Przyjęcie euro to po prostu przyjęcie warunków gry silniejszego, w tym wypadku Niemiec.
Ale nie z powodu Euro...
https://www.theguardian.com/world/2016/may/20/lithuania-rising-food-prices-spark-cauliflower-revolution
Chodziło o to że w zeszłym roku na wiosnę nowalijki były skrajnie drogie. Kalafior za 3,5Euro.
Wzrost cen przy wprowadzeniu euro jest pomijalny statystycznie, co zreszta pokazują wyżej wymienione statystyki pokazujące zbliżona inflacje na Litwie i w Polsce.