@nojasneurwa: No to tyle dobrze. Jak miałem w Anglii wypadek to #!$%@? skasował 200 funtów, ale nie chciał mi zawieźć auta pod dom, tłumacząc, że mu nie wolno, tylko wywiózł mi auto na jakiś parking przy złomowisku, gdzie za każdy dzień płaci się gruby hajs. I to był gostek, którego wezwała policja. Ale byłem wtedy młody, głupi i naiwny, a tacy super niby porządni Angole, z
W ogóle ci laweciarze to są jak sępy. Krążą po kraju czekając na padlinę. W większości przypadków są na miejscu wypadku przed jakimikolwiek służbami ( ͡°͜ʖ͡°)
@paki82: kiedys mi padl automat na drodze. Akurat byla chyba sobota wielkanocna, ja jeszcze z dziewczyna i auto full wypakowane rzeczami a ja stoje 100 m przed zakretem 90 stopni w miescie, ale na krajowej drodze. Ruch jak cholera. Dzwonie po jakiegos najblizszego. Gosciu za podwozke do domu (miałem 120 km) wziął 1200 pln. No dobra stowke utargowalem, ale a) mam nauczke by pytac juz przez telefon o cene, b) na
@jaroslaw_madry: często januszujemy na ubezpieczeniu żeby zaoszczędzić 100 zł właśnie na takich rzeczach jak holowanie....a po co mi ja tylko po mieście .... a później akcje tego typu :) a tutaj widzę że koleś wziął 200 zł za załądunek i rozładunek motoru (pozycja na fakturze:) miałeś Assistance wykupiony?
Komentarze (92)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@nojasneurwa: No to tyle dobrze. Jak miałem w Anglii wypadek to #!$%@? skasował 200 funtów, ale nie chciał mi zawieźć auta pod dom, tłumacząc, że mu nie wolno, tylko wywiózł mi auto na jakiś parking przy złomowisku, gdzie za każdy dzień płaci się gruby hajs. I to był gostek, którego wezwała policja. Ale byłem wtedy młody, głupi i naiwny, a tacy super niby porządni Angole, z
@makaron_rurka_albo_nitka: i dasz zarobić...
W ogóle ci laweciarze to są jak sępy. Krążą po kraju czekając na padlinę. W większości przypadków są na miejscu wypadku przed jakimikolwiek służbami ( ͡° ͜ʖ ͡°)