Taksówkarze ciągle mentalnie nie wyszli z PRL-u
Na widok „cywilnego” samochodu podjeżdżającego pod hotel, zrobiło się poruszenie. Kilku jegomości, w wieku więcej niż średnim, przerwało letarg czekania na klienta i poderwało się zobaczyć, czy to Uber. Wiadomo było, że w takim miejscu nie dojdzie do rękoczynów, ale możliwość spotkania...
Tommy_Gun z- #
- #
- #
- #
- 124
- Odpowiedz
Komentarze (124)
najlepsze
Założmy, że Uber przejąłby rynek przewozu pasażerów, do czego pewnie cichaczem zmierza. Jak wyglądałyby ceny? O lie nagle, ów mnożnik
poszybowałby w górę? ( ͡º ͜ʖ͡º)
Zazdrościcie, ze są grupy zawodowe w tym kraju, ktore potrafią się zjednoczyć i pokazać, że skoro normalne negocjacje nie przynoszą skutku
trzeba zrobić to w sposób, o którym wy możecie tylko pomarzyć.
Nigdzie na świecie, tak naprawdę niczego nie osiągnięto w drodze
zwyklego #!$%@?, a juz tymbardziej jeśli chodzi o interesy normalnych
zjadaczy chleba.
Serio, trzeba dać znać januszom z taxi żeby sobie kogoś od PR zatrudnili bo
Ale walczą o to źle - dziś po 1.5h stania w korku musiałam wrócić do domu i wsiąść w tramwaj. Spóżniłam się 3h do pracy, a po drodze mogłam obejrzeć w Centrum ich roześmiane mordy