Naukę programowania dzieci powinny zaczynać już w... przedszkolu
Lukę kadrową w branży IT mają pomóc wypełnić rządowe i unijne programy oraz społeczne inicjatywy wspierane przez prywatny biznes, związane z nauką programowania wśród dzieci i młodzieży. Jedną z nich jest program Very Senior Developers, który właśnie wystartował.
Conowegopl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 125
- Odpowiedz
Komentarze (125)
najlepsze
Binarne 10k.
A tak poważnie to niech te dzieci sobie przeżywają dzieciństwo w miarę po swojemu zamiast spełniać chore ambicje swoich rodziców, którzy chcieliby każdym gestem wzbudzić zazdrość grażyny spod siódemki, że to ich gówniak jest najmądrzejszy bo w takim właśnie kierunku to zmierza. Jeśli dana osoba ma się zainteresować programowaniem albo
za niedługo będą plemniki uczyć programować...
@sbady: "algorytmy" genetyczne jak by nie patrzeć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
PS: W jakiej podstawówce wykładają reverse engineering? i żeby po zajęciach jeszcze liznęli trochę tego agile, scruma i może R+qlikview tak dla relaksu i zdrowia
Moje pytanie może wyda się śmieszne po tym jak czytam, o nie których osobach co się przekwalifikowały w wieku 30 lat jednak chciałbym się upewnić.
Czy to nie za późno na naukę programowania? Większość moich kolegów zaczynała w 1 trymestrze i boje się, że dla mnie jest już za późno. Na ten moment wiem tylko czym się różni klasa od obiektu i znam podstawy SQL.
Proszę tylko o poważne opinie.
@Golabsadysta: Dziwne pytanie. W zasadzie nigdy na nic nie jest za późno, bo np moja mama zrobiła prawko w wieku 50 lat i jeździ dobrze i jest z tego zadowolona. A jakiś chłop tam gdzieś kiedyś w telewizji ożenił się w wieku 80 lat ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pytanie raczej czy się to Ci opłaci.
Od razu programistą 15k
Z drugiej strony duże firmy programistyczne, np. Nokia, inwestują w naukę programowania wśród dzieci, więc może i to ma jakieś uzasadnienie biznesowe.
Za to o AI raczej bym
@Toczas: haha dokładnie :D
@Toczas: A jak ktoś nie umie Worda a umie Writera, czy Vima toteż jest przegrywem?
Lepiej kierunki techniczne niech przywrócą! Idź teraz do mechanika to usłyszysz jedno z dwóch, albo "Paanie, to za duzo roboty, nie chce mi się tego robić, za mała kasa" albo "Paaanie, to wszystko trzeba rozebrać, dwa dni roboty. Tysiąc za robociznę plus części"...
Zamów sobie faceta żeby położył płytki w łazience....Płytki klej itp.